Przejęcie linii Condor. Gmyz: Polska staje się samodzielnym graczem, Niemców to irytuje

2020-01-31, 15:48

Przejęcie linii Condor. Gmyz: Polska staje się samodzielnym graczem, Niemców to irytuje
Samolot w barwach linii lotniczych Condor. Foto: Pixabay

- PLL LOT to tylko jedna z kilku dużych polskich inwestycji w Niemczech. Do tego dochodzą firmy Orlen, CCC czy Gino Rossi. Niemcy nie mogą się przyzwyczaić do tego, że Polska staje się samodzielnym graczem, który jest również obecny na ich rynku - powiedział w Polskim Radiu 24 Cezary Gmyz, korespondent Telewizji Polskiej w Berlinie.

Posłuchaj

Cezary Gmyz o komentarzach w niemieckich mediach na temat przejęcia przez PGL linii lotniczych Condor (Temat dnia/Gość PR24)
+
Dodaj do playlisty

Polska Grupa Lotnicza przejmuje linię lotniczą Condor. W ten sposób właściciel Polskich Linii Lotniczych LOT uratuje niemieckiego przewoźnika przed upadkiem, który groził mu po plajcie Thomasa Cooka, najstarszego biura turystycznego świata. Jak poinformowano w komunikacie spółki, LOT i Condor, działające wspólnie w ramach Grupy PGL, "będą jednym z wiodących podmiotów lotniczych w Europie, z kluczowymi rynkami w Polsce i Niemczech".

Powiązany Artykuł

lufthansa_free-1200.jpg
Niemieckie media: Lufthansa rozważa skargę na LOT do KE. Chodzi o przejęcie linii Condor

Condor jest dawną spółką córką Lufthansy, największego niemieckiego przewoźnika. Ten, jak na podstawie nieoficjalnych informacji podaje dziennik "Süddeutsche Zeitung", chce utrzymywaną przez oba podmioty współpracę zerwać. Ma to dotyczyć umowy regulującej kwestię skomunikowania połączeń Lufthansy z długodystansowymi lotami Condora z Frankfurtu nad Menem oraz udziału Condora w programie lojalnościowym Miles & More. Poza tym, jak pisze dziennik, Lufthansa poważnie rozważa wystąpienie do Komisji Europejskiej o postępowanie przeciwko PGL w sprawie rzekomej pomocy państwowej w związku z zakupem linii Condor.

"To rzeczy, do których Niemcy nie byli przyzwyczajeni"

Cezary Gmyz zaznaczył, że pierwsze doniesienia w tej sprawie pojawiły się wcześniej – w dniu ogłoszenia, że doszło do transakcji kupna przez PGL linii Condor. Zdaniem korespondenta TVP wiąże się to z irytacją Niemców, że polska firma stanęła do wyścigu o przejęcie upadającego przewoźnika i przejęła go, stając się kolejnym rodzimym przedsiębiorcą mocniej goszczącym na niemieckim rynku.

>>>[CZYTAJ TAKŻE] Eksperci: zakup niemieckich linii Condor to dowód doskonałej kondycji LOT

- Niemcy nie mogą się przyzwyczaić do tego, że Polska staje się samodzielnym graczem, który jest również obecny na ich rynku. Przecież PLL LOT to tylko jedna z kilku dużych polskich inwestycji w Niemczech. Orlen u naszych zachodnich sąsiadów ma sieć stacji benzynowych funkcjonujących jeszcze pod marką STAR, a potęgą na rynku detalicznej sprzedaży obuwia jest CCC. Do tego dochodzi kolejna nasza firma związana z branżą obuwniczą Gino Rossi czy firma produkująca opatrunki. To są rzeczy, do których Niemcy nie byli przyzwyczajeni. Oni byli przyzwyczajeni do tego, że to oni kupują w Polsce, a nie na odwrót - podkreślił Cezary Gmyz.

Lufthansa nie chciała odkupić Condora

Wyjaśnił też, dlaczego Niemcy tak nieprzychylnie podchodzą do przejęcia przez PGL linii Condor.

Powiązany Artykuł

Air condor pixabay-1200.jpg
"Dwukrotnie zwiększy potencjał polskiego przewoźnika". Jacek Sasin o przejęciu linii Condor

- Choć przewoźnik ten należał do Thomasa Cooka, zarabiał wiele pieniędzy na niemieckich turystach latających do ciepłych miejsc takich jak Cancun czy Bermudy. Wspierał go także niemiecki rząd i gdyby nie spłacał cały czas długów Thomasa Cooka, byłby bardziej dochodowy. Pytanie zatem, czemu Lufthansa nie chciała odkupić Condora. Najprawdopodobniej dlatego, że nie było jej na to w tym momencie stać i uważała, że lepiej mieć podwykonawcę, który na siebie bierze koszty - tłumaczył gość Polskiego Radia 24.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.

* * *

Audycja: Temat dnia/Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Cezary Gmyz
Data emisji: 31.01.2020
Godzina emisji: 14.35

bb

Polecane

Wróć do strony głównej