Jan Pietrzak: Mosze Kantor, przyjaciel Putina, sprywatyzował Holokaust
2020-01-09, 14:19
- Zdumiewające jest, że rocznicę tak ważną dla Żydów i Polaków, którzy kiedyś mieszkali w jednym państwie - w Polsce - oddaje się w ręce geszefciarza - mówił w Polskim Radiu 24 Jan Pietrzak. Odniósł się w ten sposób do faktu, że uroczystości w Jerozolimie, które mają upamiętnić wyzwolenie obozu koncentracyjnego Auschwitz, współorganizuje Fundacja Światowe Forum Holokaustu przyjaciela Władimira Putina, rosyjskiego oligarchy Mosze Kantora.
Posłuchaj
Gość Polskiego Radia 24 przypomniał, że rosyjsko-izraelski oligarcha chciał przed laty kupić w Polsce zakłady azotowe. - Nie dostał koncesji, dostał po łapach, ma negatywny stosunek do Polski - podkreślił Jan Pietrzak.
>>> [CZYTAJ TAKŻE] Artur Wróblewski: spotkanie w Yad Vashem to propagandowe show Putina
Jego zdaniem zdumiewające jest, że tak ważną rocznicę dla Żydów i Polaków, którzy kiedyś mieszkali w jednym państwie, oddano się w ręce "geszefciarza".
- Mosze Kantor sprywatyzował Holokaust. W Polsce obchodami rocznicy wyzwolenia Auschwitz zajmuje się państwo, podobnie powinno być w Izraelu. Uroczystości oddano w ajencję - zauważył Jan Pietrzak.
Powiązany Artykuł
https://polskieradio24.pl/321/5925/Artykul/2432776,Jonny-Daniels-to-hanba-ze-prezydent-Polski-nie-moze-przemowic-w-Yad-Vashem
Zwrócił również uwagę, że mówił o tym nawet Szewach Weiss. - Mam odpowiedzialność osobistą, bo siedem lat byłem szefem Instytutu Yad Vashem. Wiem, że ta inicjatywa nie była ze strony Instytutu Yad Vashem. Powiem coś niedelikatnie, niech mi wybaczą. Tę konferencję zorganizował pan, który się nazywa Kantor. Przepraszam, on to zorganizował jak kantor, handel z historią. Tego się nie robi - powiedział były ambasador Izraela w Polsce.
"Prezydent Duda nie miał innego wyjścia"
Prezydent Andrzej Duda poinformował, że 23 stycznia nie weźmie udziału w piątym Światowym Forum Holokaustu w Jerozolimie. Decyzję tę uzasadniał faktem, iż organizatorzy Forum nie przewidzieli możliwości zabrania głosu przez polskiego prezydenta podczas uroczystości związanej z 75. rocznicą wyzwolenia obozu Auschwitz-Birkenau oraz obchodzonym 27 stycznia Międzynarodowym Dniem Pamięci o Ofiarach Holokaustu. - Prezydent Andrzej Duda nie miał innego wyjścia. Jak nas gdzieś nie chcą, to nie mamy innego wyjścia, nie jedziemy - tłumaczył Pietrzak.
Rzecznik Instytutu Yad Vashem poinformował, że podczas Forum głos ma zabrać czterech reprezentantów zwycięskich krajów II wojny światowej: prezydent Rosji Władimir Putin, prezydent Francji Emmanuel Macron, książę Karol z Wielkiej Brytanii i wysoki przedstawiciel władz Stanów Zjednoczonych, najprawdopodobniej wiceprezydent Mike Pence. W imieniu państw-sprawców głos zabierze prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Jan Pietrzak tłumaczył, że Francja i Niemcy nie są dla nas partnerami w kwestiach historycznych. - Jako mówca wystąpi prezydent Niemiec, przedstawiciel państwa, które zorganizowało Holokaust. Natomiast państwo francuskie wysyłało transporty Żydów do Oświęcimia. Rosja z kolei współpracowała z Hitlerem jako okupant Polski. Jeżeli przywódcy tych państw mają prawo do wygłaszania swoich opinii na temat historii, to tym bardziej takie prawo powinien mieć prezydent RP. Jeżeli tego się nie szanuje, to nie wchodźmy w to - podsumował gość Polskiego Radia 24.
***
Audycja: Temat dnia / Gość PR24
Prowadzący: Antoni Trzmiel
Gość: Jan Pietrzak
Data emisji: 09.01.2020
Godzina emisji: 13.06
PR24