Barbara Piwnik: orzeczenie TSUE ws. frankowiczów może skłonić banki do negocjacji
2019-10-03, 11:24
- Mam nadzieję, że banki otrzymały sygnał ostrzegawczy. W rozstrzygnięciach sądowych dochodzą jeszcze koszty postępowania, być może banki będą bardziej skłonne do negocjacji - mówiła w Polskim Radiu 24 sędzia Barbara Piwnik.
Posłuchaj
Prawo UE nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu umów dotyczących kredytów we frankach szwajcarskich - orzekł w czwartek Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej w Luksemburgu. W wyroku Trybunał stwierdził, że "w zawartych w Polsce umowach kredytu indeksowanego do waluty obcej nieuczciwe warunki umowy dotyczące różnic kursowych nie mogą być zastąpione przepisami ogólnymi polskiego prawa cywilnego". TSUE orzekł ponadto, że prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów.
Powiązany Artykuł
Prezes stowarzyszenia "Stop Bankowemu Bezprawiu": większość umów "frankowych" niezgodna z prawem
Sprawy mogą się ciągnąć przed sądami
Barbara Piwnik podkreśliła, żeby wszyscy ci, którzy mają problem z kredytem, nie traktowali orzeczenia TSUE na zasadzie, że "problem został rozwiązany". - Rozstrzygnięcie dotyczyło konkretnej sprawy, a umowy były różne. Problemy frankowiczów nie są tożsame - powiedziała. Jej zdaniem należy się też liczyć z tym, że sprawy przed polskimi sądami nie będą szybko rozstrzygnięte. - Największy problem, jeśli chodzi o skalę kredytobiorców, dotyczy dużych miast. Tam sądy są najbardziej obciążone - wyjaśniła.
Gość Polskiego Radia 24 zaapelowała również, by zawsze szukać możliwości ugodowego załatwienia sprawy.
Orzeczenie TSUE jest następstwem pytań, które do TSUE skierował w 2018 r. Sąd Okręgowy w Warszawie, który zajmował się sprawą kredytu państwa Dziubaków. W 2008 r. wzięli oni kredyt hipoteczny na 40 lat. Bank dał im kredyt w złotówkach, ale był on indeksowany (przeliczany) we frankach szwajcarskich. Kredytobiorcy wnieśli do Sądu Okręgowego w Warszawie o unieważnienie umowy z uwagi na nieuczciwe według nich postanowienia dotyczące mechanizmu indeksowania. Twierdzili, że postanowienia te były niezgodne z prawem, ponieważ umożliwiały bankowi jednostronne i dowolne określanie kursu walut. Podnosili, że bank jednostronnie określa saldo kredytu, a także wynik przeliczenia raty kredytu w walucie obcej na kwotę w walucie polskiej.
Więcej w nagraniu.
Rozmawiał Ryszard Gromadzki.
Data emisji: 3.10
Godzina emisji: 10.33