Janusz Steinhoff: nie da się wyeliminować wszystkich zagrożeń
2018-12-21, 09:18
Po wybuchu metanu w czeskiej kopalni zginęło 13 osób. Wśród nich jest 11 Polaków. - Każda śmierć górnika jest wielką tragedią dla całego środowiska. Niestety takie wypadki czasem się zdarzają. Nie wszystko można zaplanować, nie da się wyeliminować wszystkich zagrożeń – powiedział w Polskim Radiu 24 Janusz Steinhoff, były minister gospodarki.
Posłuchaj
W czwartek o godzinie 17.16 w czeskiej Karwinie doszło do katastrofy górniczej. Pracę w kopalni przerwano i rozpoczęto akcję ratowniczą. Przyczyną tragedii było zapalenie się metanu, który zniszczył kilka podziemnych stanowisk pracy górników. Jak poinformował rzecznik kopalni Ivo Czelechovsky, w czasie wybuchu pod ziemią pracowało 23 górników, w tym 22 Polaków.
Na miejscu są także polscy ratownicy. - Jest to procedura, która jest stosowana, jeśli tylko istnieje taka potrzeba. Polska jest krajem, który ma świetnie zorganizowane ratownictwo górnicze. Polscy ratownicy często biorą udział w akcjach ratowniczych, gdy w sąsiednich krajach dochodzi do wypadków – powiedział w Polskim Radiu 24 Janusz Steinhoff.
Były minister gospodarki podkreślił, że polscy górnicy są bardzo cenieni. - Od wielu lat pracują w Czechach. Nasi sąsiedzi mają problemy z kadrą pracowniczą. Większość kopalń w Czechach, podobnie jak w Polsce, to są obiekty z zagrożeniem metanowym – dodał.
Więcej w całej audycji.
Rozmawiał Grzegorz Frątczak.
Polskie Radio 24/bartos
-------------------------
Data emisji: 21.12.2018
Godzina emisji: 6.37