Janusz Szewczak: dymisja szefa KNF była konieczna
2018-11-16, 16:35
- Byłem krytyczny wobec pewnych działań KNF w sprawie nadzoru nad spółkami pana Czarneckiego – mówił w audycji "Sztuka słuchania" Janusz Szewczak – wiceprzewodniczący sejmowej komisji finansów publicznych. "Gazeta Wyborcza" napisała we wtorek, że według właściciela Getin Noble Banku Leszka Czarneckiego, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Marek Chrzanowski w marcu 2018 r. zaoferował przychylność dla tego banku w zamian za około 40 mln zł. Czarnecki nagrał tę rozmowę i zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez szefa KNF.
Posłuchaj
Zdaniem Janusza Szewczaka nie ma na razie dowodów na to, że doszło do żądania korupcyjnego, na stenogramach nie ma ze strony zainteresowanego potwierdzenia, że przystaje na tę propozycję. - To, że "Gazeta Wyborcza" pisała w tytule o łapówce i czterdziestu milionach to nie jest dla mnie wiarygodne, czekamy na dowody i konkrety. Oczywiście dymisja pana Chrzanowskiego jest absolutnie słuszna, tak się trzeba zachować w sytuacji, kiedy są poważne wątpliwości. Tę sytuację opozycja wykorzystuje politycznie, ale przypomnę, że politycy PO i Nowoczesnej, którzy żądają teraz komisji śledczej, nie robili tego, kiedy KNF w czasie urzędowania pana Andrzeja Jakubiaka nie reagowała skutecznie na rażąco oszukańcze produkty bankowe jakim były polisolokaty. Wtedy prawie 5 mln Polaków zostało oszukanych na 50 mld złotych – przypominał poseł.
Gość Polskiego Radia 24 odniósł się do wypowiedzi, które zestawiają byłego szefa KNF z szefem NBP Adamem Glapińskim w sieci powiązań, w której mieli uczestniczyć także senator Grzegorz Bierecki i on sam. - Byłem krytyczny wobec pewnych działań KNF w sprawie nadzoru nad spółkami pana Czarneckiego. W lipcu ubiegłego roku napisałem do pana Chrzanowskiego interpelację, by przyjrzeć się im uważniej i skontrolować precyzyjniej te spółki. Uważałem, że proces naprawczy nie idzie w taki sposób, jak powinien. Panowie Czarnecki i Chrzanowski w czasie tej rozmowy mówią o mnie, że jestem cięty m.in. na Getin Bank i protestuję na posiedzeniach komisji. Uważam, że trzeba być ciętym, jeśli jest się Polakiem i dba o polski interes, trzeba pilnować, żeby klientów nie wprowadzano w błąd i nie wykorzystywano. Nadzorca, funkcjonariusz publiczny ma być surowy, nawet dla tych wielkich, ustosunkowanych celebrytów bankowych. W KNF muszą być ludzie nie tylko wykształceni i kompetentni ale również odważni i bezkompromisowi o twardym charakterze – podkreślił Janusz Szewczak.
Więcej w zapisie audycji.
Rozmawiała Małgorzata Raczyńska-Weinsberg.
PR24/ka
____________________