Niezwykła historia polskiego parlamentaryzmu

2018-07-13, 15:46

Niezwykła historia polskiego parlamentaryzmu
Współczesny wygląd sali obrad Senatu. 550-lecie polskiego parlamentaryzmu . Foto: PAP/Tomasz Gzell

- Polski parlamentaryzm to coś, z czego możemy być dumni, także na arenie europejskiej. My byliśmy liderami. To jest 550 lat nieprzerwanego rozwoju polskiego parlamentaryzmu i nawet okres zaborów nie potrafił tego zmienić - mówił w Polskim Radiu 24 prof. Grzegorz Łukomski, historyk z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Posłuchaj

Prof. Grzegorz Łukomski (UAM) o historii polskiego parlamentaryzmu (Polskie Radio 24/ Temat dnia)
+
Dodaj do playlisty

550 lat temu, 13 lipca 1468 r., odbyło się spotkanie króla Kazimierza Jagiellończyka z dygnitarzami i ze szlachtą wielkopolską na sejmiku prowincjonalnym w Kole. Spotkanie poprzedził Sejm Walny zwołany wówczas do Piotrkowa na październik. - Wszystko zaczęło się niepozornie i przypadkowo. Był rok pański 1468, panował nam miłościwie król Kazimierz Jagiellończyk. Było dwa lata po pokoju toruńskim, który zakończył wojnę trzynastoletnią. Skarb państwa był pusty, a król zadłużony. Należało zebrać podatki - mówił prof. Grzegorz Łukomski. - Wcześniej odbywało się to w sejmikach prowincjonalnych: małopolskim i wielkopolskim. Król postanowił poprosić szlachtę o zgodę na dodatkowe pieniądze po to, żeby zapłacić zaległy żołd żołnierzom, którzy walczyli w wojnie trzynastoletniej. W rezultacie mamy początki parlamentaryzmu - wyjaśnił historyk.

Zarówno na małopolskim sejmiku prowincjonalnym w Wiślicy, jak i wielkopolskim w Kole zgromadzeni przychylili się do prośby króla, odkładając ostateczną decyzję do czasu sejmu walnego, który wyznaczono na 9 października 1468 r.

- 9 października 1468 roku rozpoczął się w Piotrkowie Sejm Walny, Koronny. Po raz pierwszy dwuizbowy, bo z udziałem nie tylko rady królewskiej, zwanej później Senatem, ale z izbą poselską oraz królem, jako odrębnym stanem reprezentującym interesy korony polskiej, a po Unii Lubelskiej interesy Najjaśniejszej Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Od roku 1493 odbywały się regularne zjazdy sejmowe dwuizbowego parlamentu wraz z królem. To był ewenement w Europie - tłumaczył prof. Grzegorz Łukomski.

Podczas Sejmu walnego w Piotrkowie, 9 października 1468 r., król razem z członkami rady zwrócił się do posłów w sprawie znalezienia sposobu na dokonanie wypłaty żołnierzom zaległego żołdu. Posłowie uznali jednak, że nie posiadają odpowiedniego mandatu do podjęcia decyzji o udzieleniu pomocy królowi w tej sprawie. W związku z tym sejm nie podjął żadnej decyzji, ale odesłał ją na sejmiki prowincjonalne.

Prof. Grzegorz Łukomski zauważył, że Sejm Walny był początkiem nowego ustroju w Europie. - Od tamtej pory rozwijało się społeczeństwo obywatelskie, w ramach grupy stanu szlacheckiego. Było to 8-10 procent ludności, które budowało system demokratyczny w Europie. Wytyczaliśmy pewne kierunki. Możemy powiedzieć, że jesteśmy twórcami specyficznego systemu politycznego, który później nazwano demokracją - dodał historyk.

Dlaczego to właśnie rok 1468 przyjęło się uważać za datę narodzin polskiego parlamentaryzmu we współczesnym rozumieniu tego słowa? Przecież wcześniej polska szlachta też sejmikowała. Jak kształtował się nasz parlamentaryzm i jakie mamy (te dobre, ale i te złe) tradycje sprawowania mandatu posła i senatora - o tym dowiesz się z całego nagrania audycji.

Gospodarzem audycji był Krzysztof Grzybowski.

Polskie Radio 24/PAP/DK

_______________________________

Data emisji: 13.07.18

Godzina emisji: 14.37


Polecane

Wróć do strony głównej