„Obywatele przestają rozróżniać, co się wokół nich dzieje”  

2017-08-02, 10:07

„Obywatele przestają rozróżniać, co się wokół nich dzieje”  
Warszawa, 10.06.2017. Uczestnicy kontrmanifestacji przed kościołem św. Anny w Warszawie, 10 bm., w trakcie obchodów kolejnej miesięcznicy smoleńskiej. W manifestacji biorą udział m.in. Obywatele RP i Strajk Kobiet.Foto: PAP/Marcin Obara

– Jeżeli chcemy mieć państwo normalne, nie możemy pozwolić na to, by obywatele byli okłamywani – mówił w audycji Rozmowa Poranka – 24 Pytania dr Łukasz Kister z Instytutu Jagiellońskiego. We wtorek Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wezwało Fundację Wolni Obywatele RP do zaprzestania naruszania prawa oraz łamania treści jej statutu.

Posłuchaj

02.08.2017 Dr Łukasz Kister z Instytutu Jagiellońskiego o wojnie informacyjnej.
+
Dodaj do playlisty

Zdaniem gościa, mamy w Polsce do czynienia z elementami wojny informacyjnej, w której wykorzystuje się wszelkie narzędzia sterowania, manipulacji, dezinformacji by osiągnąć swój cel. – By późniejsze działania ekonomiczne, militarne nie musiały być tak długotrwałe czy kosztowne. To najprostszy sposób, by wygrać wojnę bez wojny, doprowadzić do sytuacji, gdy wróg uzyska cele bez stosowania przemocy fizycznej – wyjaśniał.

Dr Kister podkreślił, że najważniejszym celem jest zdobyć umysły społeczeństwa, obywateli państwa, którego politykę chce się zmienić. – Jeśli zmienimy światopogląd, psychikę, będziemy dalej realizowali swoje cele – wskazywał. Chodzi o wychowanie pokolenia ludzi, którzy „nie rozumieją w jakim świecie istnieją, w jakim celu funkcjonują”. – Tworzymy społeczeństwo, które żyje dla samego życia, nie ma celu, potrzeby zmiany politycznej, społecznej – mówił.

W ocenie gościa, pokolenie 30-40-latków nie ma odpowiedniej wiedzy, chęci poznawania świata, rozumienia, a konsumpcjonizm przerósł wszelkie inne cele. – Jeśli nie uda nam się odmienić podejścia tego pokolenia, pozostaniemy krajem, który nie chce się zmieniać, bo ciepła woda w kranie zapewnia im radość codziennego życia – zaznaczył.

Łukasz Kister odniósł się do ostatnich protestów przeciwko reformie sądownictwa. Wskazywał, że manifestacje sterowane są pewnymi katalizatorami, tworzy się scenariusze, wykorzystujące nasze ludzkie słabości. – Oni idą walczyć o coś, co wcale nie jest zagrożone, ale im się wydaje, że to jest istota ich życia. To jest najgorsze, że doprowadzamy do sytuacji, gdy obywatele nie są w stanie rozróżnić, co się wokół nich dzieje – tłumaczył.

Gość przekonywał, że tylko edukacja ma szansę dotrzeć do obywateli i uświadomić im rzeczywistość. Natomiast instytucje i organy państwa powinny przyglądać się działalności stowarzyszeń, które swoimi działaniami prowadzą do naruszenia istoty demokratycznego państwa.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu była Dorota Kania.

Polskie Radio 24/ip

_____________________

Data emisji: 02.08.2017

Godzina emisji: 7:06


Polecane

Wróć do strony głównej