„Wielu żołnierzy Armii Krajowej zapłaciło najwyższą cenę za miłość do ojczyzny”

2017-08-01, 08:13

„Wielu żołnierzy Armii Krajowej zapłaciło najwyższą cenę za miłość do ojczyzny”
Pluton 163 z 1. kompanii "Wigry" batalionu "Kiliński" w czasie pogrzebu na ulicy Zgoda 5 w Warszawie. Z pistoletem maszynowym "Błyskawica" stoi plut. Henryk Borecki "Smutniak". Opaska na ramieniu drugiego w kolejności powstańca, ma nieprawidłowy numer plutonu: "613".Foto: wikimedia.commons/Public Domain

- Powstańcy warszawscy, żołnierze najpiękniejszej polskiej armii jaką była Armia Krajowa, marzyli o wolnej Polsce. Chcieli być politykami, dziennikarzami i artystami, niestety nie było im to dane. Najpierw była hekatomba powstania warszawskiego, wymordowane i zrujnowane miasto, potem obozy jenieckie - powiedział w Polskim Radiu 24 dr Jacek Pawłowicz, dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie.

Posłuchaj

01.08.2017 Jacek Pawłowicz: „Powstańcy Warszawscy marzyli o wolnej Polsce”.
+
Dodaj do playlisty

Jak podkreślał Jacek Pawłowicz, wielu żołnierzy AK zapłaciło najwyższą cenę za miłość do ojczyzny. – Ginęli w czasie Powstania, a później często też w czasie walki z grupami operacyjnymi UB, NKWD i KBW. Gdyby nie żołnierze AK i Powstańcy, to „Solidarność” miałaby dużo trudniej, bowiem nie miałaby do kogo się odnosić. Najwyższą cenę za miłość do ojczyzny zapłacił m.in. rotmistrz Witold Pilecki – powiedział dyrektor.

73. rocznica Powstania Warszawskiego - czytaj więcej

Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 młodzi ludzie upomnieli się o bohaterów powstania. – To tragiczna historia, rozpoczynająca się we wrześniu 1939 roku, gdy Niemcy, a następnie Sowieci rozgrabili naszą ojczyznę. Wtedy ci bohaterowie zaczęli grać główną role, najważniejszą w historii Polski. Jednak zamiast iść na defiladę zwycięstwa, zginęli lub poszli do więzienia na Mokotów – mówił Pawłowicz.

Więcej w całej audycji.

Gospodarzem audycji była Dorota Kania.

Polskie Radio 24/kk/PAP

______________________

Data emisji: 01.08.2017

Godzina emisji: 07:06

Polecane

Wróć do strony głównej