Eksperci: wszyscy muszą zrozumieć, jak trudna jest sytuacja zdrowotna i gospodarcza kraju

2020-11-23, 11:11

Eksperci: wszyscy  muszą zrozumieć, jak trudna jest sytuacja zdrowotna i gospodarcza kraju
Zdjęcie ilustracyjne. Foto: Rawpixel.com/Shutterstock.com

Trzeba przede wszystkim zauważyć, że zapowiedzi rządu dotyczące zamknięcia niektórych sektorów gospodarki czy organizacji ferii, zostały podane z wyprzedzeniem, a tego przedsiębiorcy się domagali. Teraz podnosi się krytyka, która wynika chyba z niezrozumienia, w jak trudnej sytuacji zdrowotnej się znajdujemy – mówił w audycji "Rządy Pieniądza" Maciej Wośko, redaktor naczelny "Gazety Bankowej". 

Zdaniem Adama Rucińskiego z firmy BTFG kluczowa jest teraz komunikacja ze społeczeństwem i jeden głos całej klasy politycznej, bo bez tego będzie pojawiał się coraz większy bunt, żądania wsparcia, choć sytuacja zdrowotna i gospodarcza jest coraz trudniejsza.

COVID-19 to większe zagrożenie niż się myśli

 - Od dłuższego czasu przedsiębiorcy zgłaszali do rządu prośby, by planować z wyprzedzeniem decyzje o zamknięciu branż czy poszczególnych aktywności. Teraz mam wrażenie, że część osób zapomina, że jesteśmy na szczycie epidemii, bardzo trudnej walki z COVID-19. Jeśli w tej sytuacji ktoś ma problem z tym, że nie może pójść na obiad do restauracji, do kina lub wyjechać na narty, to nie do końca zdaje sobie sprawę w jakiejś sytuacji jesteśmy (…). I jest to kwestia nie tygodni, ale najbliższych miesięcy, kiedy będziemy musieli zmienić nasze przyzwyczajenia, spędzić inaczej święta, ograniczyć wszelkie wyjazdy – mówił Maciej Wośko.

Przypomniał, że za decyzjami rządu co do zamykania gospodarki lub jej części zawsze szła decyzja o pomocy, uruchomienia programów niwelujących skutki tych decyzji. Teraz przedsiębiorcy z branży turystycznej też powinni dać rządowi chwilę na opracowanie zasad wsparcia, także tego związanego ze skumulowaniem ferii w jednym terminie od 4 do 17 stycznia przyszłego roku. 

- To jest zarządzanie zasobami ludzkimi, nastrojami w skali państwa (…). Wskazując z jednej strony na instrumenty pomocy, które są, a z drugiej na zagrożenia, które występują – powiedział Adam Ruciński.

Nowe zasady otwarcia galerii handlowych

Goście "Rządów Pieniądza" odnieśli się też do otwarcia od 29 listopada galerii handlowych.

- Udało się namówić do tego rząd. Ale chciałbym się mylić, że za kilka miesięcy te same przedsiębiorstwa nie będą zwracały uwagi na to, że nie dostały pomocy, bo były otwarte, choć klientów było mniej, niż przewidywały. Gdyby były zamknięte to być może należałaby im się pomoc (…). To nie są wybory, czy napiję się kawy latte z firmowego ekspresu, czy zaleję sobie zwykłą kawę, ale wybory dotyczące naszego zdrowia i życia – argumentował Maciej Wośko.

Zdaniem Adama Rucińskiego problem galerii handlowych jest duży, bo istotnie spadła tam liczba klientów i jeszcze niecałkowicie wrócili, mimo otwarcia. Do tego dochodzą kwestie reżimu sanitarnego.

- To kwestia związana z PKB i wzrostem gospodarczym, który w dużej mierze opiera się na konsumpcji, a centra handlowe są tu ważnym elementem (…). Jestem zwolennikiem racjonalnego otwarcia galerii, bo mogą poprawić i handel, i nastroje społeczne – mówił Adam Ruciński.

 

 

Audycję prowadziła Anna Grabowska, zapraszamy do jej wysłuchania.


Posłuchaj

Maciej Wośko i Adam Ruciński gośćmi "Rządów Pieniądza" (Anna Grabowska PR24) 21:07
+
Dodaj do playlisty

 

PR24/Anna Grabowska/sw 

Polecane

Wróć do strony głównej