Eksperci: wychodzenie na rynki światowe szansą dla polskich firm. Orlen przykładem

2019-12-07, 10:33

Eksperci: wychodzenie na rynki światowe szansą dla polskich firm. Orlen przykładem
Zdjęcie ilustracyjne.Foto: shutterstock, canon_shooter

Wezwanie PKN Orlen do sprzedaży akcji jednego z naszych czterech gigantów energetycznych - Enei jest bardzo dobrą wiadomością - stwierdził w audycji Rządy Pieniądza dr Marian Szołucha (Instytut Prawa Gospodarczego). Zdaniem Marcina Roszkowskiego (Instytut Jagielloński) czeka nas porządkowanie aktywów w energetyce, a niektóre firmy wymagają restrukturyzacji.

Posłuchaj

Gośćmi audycji Rządy Pieniądza w Polskim Radiu 24 - byli Marian Szołucha (Instytut Prawa Gospodarczego) oraz Marcin Roszkowski (Instytut Jagielloński). Rozmowę prowadziła Anna Grabowska.
+
Dodaj do playlisty

Eksperci zaznaczyli, że o akcjach Enei mówiono w kuluarach. więcej słyszeliśmy o fuzji Orlenu z Lotosem. Tymczasem Orlen pozytywnie nas zaskoczył.

- To dobry kierunek, bo polskim przedsiębiorstwom działającym na rynkach międzynarodowych ciągle brakuje skali. Połączenie baz klientów, kontrahentów, wzrost możliwości rozwojowych, dywersyfikacja źródeł przychodów - mówił dr Marian Szołucha.

- Akcje Enei i fuzja z Lotosem to dwie duże transakcje. Jeżeli mamy budować elektro- czy wodoromobilność to znakomicie się to uzupełnia – dodał Marcin Roszkowski.

Świąteczna konsumpcja

Inny temat rozmowy w Rządach Pieniądza dotyczył prezentów i świątecznej konsumpcji. Według badań 84 Polaków wydatki na święta pokryje z własnych środków, bez korzystania z pożyczek. W opinii dr Mariana Szołuchy dzieje się tak dlatego, że mamy w kieszeniach więcej pieniędzy. Jak mówił, trzeba się cieszyć, że przestaliśmy sią zadłużać na konsumpcję.

- Konsumpcja to jednak tylko etap w podnoszeniu poziomu życia Polaków. Następnym będzie wzrost skłonności do oszczędzania czyli możliwość odkładania pieniędzy na przyszłość, budowania narodowego kapitału zgromadzonego głównie w prywatnych rękach i potem możliwość, przez rynek finansowy, przekazywania tych środków przedsiębiorcom na inwestycje – analizował dr Marian Szołucha.

Marcin Roszkowski zauważył, że mimo iż spada dynamika wzrostu konsumpcji Polaków, to nadal jej poziom jest wysoki.

Przed nami okres wolniejszego wzrostu

- Dobrze, że wyzwalamy się z pożyczek ad hoc przed świętami, bo dla budżetu domowego potrafi to być dewastujące – mówił gość audycji. Przypomniał, że przed nami ostatnie handlowe niedziele, ale jak zaznaczył, są kraje jak np. Niemcy, gdzie handlu w niedziele nie ma i nic się nikomu złego nie dzieje. 

Dobre przedświąteczne nastroje Polaków nie przekładają się jednak na nastroje przedsiębiorców. Wskaźnik PMI utrzymuje się poniżej 50 pkt proc., a przedsiębiorcy wskazują na mniejszy popyt wewnętrzny i zewnętrzny, niewielką dynamiką wzrostu cen. 

- Przedsiębiorcy z sektora prywatnego są bijącym sercem gospodarki w związku z tym szybciej wyczuwają trendy globalne (…), a jest faktem niezaprzeczalnym , że przed nami okres wolniejszego wzrostu - stwierdził dr Marian Szołucha.

- Już rok temu mówiliśmy o symptomach spowolnienia. Wskaźniki mają charakter wyprzedzający. Dzięki temu też wyprzedzająco będziemy wiedzieć kiedy zaczniemy z tego spowolnienia wychodzić – dodał Marcin Roszkowski.

Anna Grabowska, PR24, akg

Polecane

Wróć do strony głównej