„Anna Walentynowicz była iskrą, od której wszystko się zaczęło”
2017-09-08, 21:00
Sierpień 1980 roku często nazywany jest strajkiem Stoczni Gdańskiej. Był to także moment konfrontacji symboli. Jednym z nich była Anna Walentynowicz. Gościem audycji Pamiętaj to Solidarność był historyk prof. Sławomir Cenckiewicz.
Posłuchaj
Jak przypomniał w Polskim Radiu 24 prof. Sławomir Cenckiewicz, bezpośrednią przyczyną wybuchu strajku w Stoczni Gdańskiej im. Lenina była chęć obrony Anny Walentynowicz przed zwolnieniem.
- Anna Walentynowicz była iskrą, od której wszystko się zaczęło, od której ogień się rozpalił. Komuniści, z jakichś nie do końca do dziś zrozumiałych przyczyn, postanowili ją bowiem zwolnić z pracy 7 sierpnia 1980 roku. Ona sama była tym przerażona. 14 sierpnia 1980 roku, gdy czekała w kolejce do lekarza, dowiedziała się, że wybuchł strajk – wspominał prof. Cenckiewicz.
Gość odniósł się także do jej relacji z Lechem Wałęsą. - Wałęsa emancypował się od środowiska WZZ-ów, a Anna Walentynowicz była osobą, która się na to nie godziła i przypominała, że jest jednym z nich. Tu pojawił się konflikt. Tu zaczął się spór, który nie był sporem indywidualnym, ale sporem etycznym, programowym, ideowym, politycznym itd. – podsumował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem audycji był Leszek Rysak.
Polskie Radio 24
_____________________
Pamiętaj - to Solidarność w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje