Historia na Dziś. Jak kształtowały się granice II Rzeczpospolitej?

2018-11-12, 21:01

Historia na Dziś. Jak kształtowały się granice II Rzeczpospolitej?
Ілюстрацыйны здымак. Foto: shutterstock.com/vladm

- Kształt Polski nie był ustalony. Właściwie żadna granica, na północy, południu, wschodzie czy zachodzie, nie istniała - powiedział w audycji Historia na Dziś dr hab. Patryk Pleskot z Instytutu Pamięci Narodowej. Historyk w Polskim Radiu 24 mówił m.in. o terytorialnym kształtowaniu się II Rzeczpospolitej. 

Posłuchaj

12.11.18 Historia na Dziś. Jak kształtowały się granice II Rzeczpospolitej?
+
Dodaj do playlisty

Dzień 11 listopada 1918 roku uznawany jest za datę odzyskania przez Polskę, po 123 latach zaborów, Niepodległości. Jak podkreślał jednak na naszej antenie dr hab. Patryk Pleskot, wówczas polska państwowość była jeszcze wątła. - Wtedy do Polski należały takie miasta jak Lublin, Kraków i Warszawa wraz z obszarem na północ od niej, ale nie wiadomo było, do którego miejsca. Na wschodzie też sytuacja nie była jasna. Tam byli Litwini, Ukraińcy i bolszewiccy Rosjanie. Na Południu były góry. Ale do którego miejsca były one nasze? Elementem spornym było Zaolzie - relacjonował gość Polskiego Radia 24. - Mieliśmy zrąb państwa przypominający nieco Księstwo Warszawskie. Dopiero później granice zostały poszerzone, przez działania wojenne - dodawał. 

Dr hab. Patryk Pleskot zauważył, że walka o granice trwała aż do 1921 roku, a każdy z naszych sąsiadów miał zakusy na ziemie, które koniec końców znalazły się w granicach II Rzeczpospolitej. - Oprócz Rumunów i Francuzów, z którymi w 1919 roku zawarliśmy pierwszy układ o przyjaźni, nie mieliśmy żadnych sojuszników - zauważył ekspert. Historyk przypomniał również, że o przynależności do państwa polskiego w niektórych miejscach decydowały plebiscyty. - Miały one na celu, w teorii w pokojowy sposób, ustalenie granic. Wiemy jednak, co działo się na Śląsku. Tam Niemcy uprawiali swoją politykę, Polacy w zasadzie dopiero po powstaniach mogli w jakiś sposób przeprowadzić głosowanie. W kontekście Warmii i Mazur mieliśmy pecha. Plebiscyt został przeprowadzony w momencie, gdy państwo niemalże przestało istnieć. W 1920 roku mieliśmy do czynienia z nawałą bolszewicką. Zachodni dyplomaci ewakuowali się już z Warszawy, ponieważ byli niemal pewni, że "jest już pozamiatane". Przez to straciliśmy szansę na ten teren - mówił historyk. 

Więcej - m.in. również o kształcie sceny politycznej w odrodzonej Polsce - w całej audycji. 

Gospodarzem programu był Tadusz Płużański

Polskie Radio 24/zz

-------------------------

Data emisji: 12.11.18 

Godzina emisji: 20.35

Polecane

Wróć do strony głównej