Obalenie pomnika gen. Berlinga. Dlaczego dowódcę spod Lenino traktuje się jak zdrajcę?
2019-08-06, 20:28
Na Saskiej Kępie w Warszawie grupa osób strąciła z cokołu pomnik gen. Zygmunta Berlinga, dowódcy Ludowego Wojska Polskiego. Okoliczności wydarzenia będzie badała policja. W audycji "Kulisy spraw" rozmowa o tym, kim był Berling i kto tworzył elitę komunistyczną Polski Ludowej w 1944 roku.
Posłuchaj
Pomnik dowódcy 1. Armii Wojska Polskiego gen. Zygmunta Berlinga na Saskiej Kępie został odsłonięty w 1985 r. Po roku 1989 był kilkakrotnie oblewany czerwoną farbą. Dr hab. Mirosław Szumiło podkreślił, że Berling w PRL był uznawany za bohatera, m.in. dlatego, że dowodził I Dywizją Piechoty pod Lenino, co było symbolem. W rocznicę bitwy, 12 października, obchodzono święto Ludowego Wojska Polskiego.
– Berlingowi dodatkowo dorobiono legendę jako temu, który bohatersko dowodził we wrześniu 1944 roku próbami desantu z Saskiej Kępy na drugi brzeg Wisły, by pomóc powstańcom warszawskim – wskazał dr hab. Mirosław Szumiło.
Skomplikowany życiorys
Powiązany Artykuł
Historia na dziś. Henryk Dobrzański ps. "Hubal"
Postać Berlinga jest przedmiotem sporów. Jego przeciwnicy podkreślają, że podczas współpracy z NKWD opowiadał się za przyszłą Polską jako republiką sowiecką i zarządzał wyroki śmierci na dezerterów i żołnierzy podziemia niepodległościowego. Zdaniem zwolenników, Berling zdołał uratować wielu rodaków z sowieckich łagrów.
– Można powiedzieć, że miał skomplikowany życiorys. Zaczynał w piękny sposób, bo w Legionach podczas I wojny światowej. Następnie służył w polskim wojsku w okresie II Rzeczypospolitej. Jednak od września 1939 roku ciężko mówić w jego przypadku o jakimkolwiek bohaterstwie, a raczej o zdradzie. Poszedł bowiem na współpracę z Sowietami. Zdezerterował również z armii Andersa za co skazano go zaocznie na karę śmierci – przypomniał dr hab. Mirosław Szumiło.
Plany usunięcia pomnika
W maju tego roku władze dzielnicy Praga-Południe informowały, że pomnik gen. Berlinga ma zostać do końca 2019 r. przeniesiony do Muzeum Historii Polski. Decyzję o jego usunięciu podjęto na podstawie tzw. ustawy dekomunizacyjnej.
Audycję "Kulisy spraw" prowadził Łukasz Kurtz-Królikiewicz.
PAP/Polskie Radio 24/db
-------------------------------------