"Człowiek, który zabił Don Kichota". Na czy polega fenomen kina Terry'ego Gilliama?

2018-08-29, 13:59

"Człowiek, który zabił Don Kichota". Na czy polega fenomen kina Terry'ego Gilliama?
Kadr z filmu "Człowiek, który zabił Don Kichota". Foto: mat. promocyjne / Gutek film

W polskich kinach można już oglądać film pt „"Człowiek, który zabił Don Kichota". To najnowsza produkcja znakomitego reżysera Terry'ego Gilliama znanego m.in. z sukcesu Grupy Monty Python, ale także filmów jak „Fisher King” czy „Brasil”. O fenomenie jego kina mówił gość Polskiego radia 24, Sebastian Smoliński, krytyk filmowy i amerykanista.

Posłuchaj

29.08.18 "Człowiek, który zabił Don Kichota"
+
Dodaj do playlisty

Johnny Depp, Ewan McGregor, Robert Duvall, Michael Palin - to oni pracowali nad projektem marzeń Terry’ego Gilliama, któremu niepokorny reżyser poświęcił ostatnich 25 lat życia. Niejednokrotnie przeciwności losu krzyżowały jego plany i przerywały produkcję. Jednak Gilliam okazał się być nie tylko szalonym wizjonerem, ale i człowiekiem wielkiego uporu: pod koniec 2017 padł ostatni klaps na planie filmu. Jego ostateczna wersja trafiła prosto na finał tegorocznego MFF w Cannes, gdzie widzowie zgotowali Gilliamowi najdłuższą w historii owację dla filmu zamykającego imprezę.

Krytycy są podzieleni w swoich ocenach. Pojawiają się z jednej strony opinie, że film jest zlepkiem pomysłów z różnych lat, z drugiej zaś mowa jest o spójnej idei filmu, skrytej za grą czasami, konwencjami. – Należę do umiarkowanych sympatyków filmu. Świetnie, że ten film powstał. Może jest to szansa dla Gilliama, żeby zamknąć ten etap poszukiwań i spróbować czegoś zupełnie innego. Miłośnicy jego twórczości wskazują, że wiele jego filmów ma właśnie taką „donkichotowską” strukturę, opiera się na konflikcie rozumu i wyobraźni. Na pewno jego pomysły i wyobraźnia nie jest już tak świeża jak w jego najlepszych produkcjach, ale jest film, który wciąż wyróżnia się czymś w repertuarze naszych kin. Postacie z filmów Gilliama są często na granicy szaleństwa, reżyser oferuje nam inne spojrzenie na człowieka. Jego bohaterowie uciekają, biegną, to jest świat jednostek poszukujących swojego miejsca - podkeślał Sebastian Smoliński.

Audycję prowadził Jakub Moroz.

Mat. prom/PR24/ka

____________________ 

Data emisji: 28.08.2018

Godzina emisji: 22:06

Polecane

Wróć do strony głównej