Liberadzki: Bruksela przywiązuje szczególną uwagę do tego, by UE przetrwała
2021-10-27, 09:09
- Bruksela się troszczy o to, żeby obywatele polscy byli w tej samej pozycji prawnej, także finansowej, jak obywatele każdego innego państwa członkowskiego, czyli jak obywatele Unii Europejskiej. Przy czym jeszcze większą troskę - w sensie pilności - przywiązuje się do tego, żeby Unia, jako całość, trwała, bo jest nam wszystkim potrzebna - mówił w Polskim Radiu 24 europoseł Lewicy Bogusław Liberadzki.
Parlament Europejski przyjął w ubiegłym tygodniu rezolucję wzywającą Komisję Europejską do wstrzymania wypłaty Polsce środków z Funduszu Odbudowy, przy czym europosłowie na końcu dokumentu podkreślili, że nie można pozbawić tych środków Polaków, zatem KE powinna wypracować mechanizm przekazania ich do Polski z pominięciem władzy centralnej. W "24 Pytaniach" próbował wyjaśnić postawę europosłów Bogusław Liberadzki.
Powiązany Artykuł
Dr Bonikowska o kształcie UE: Wspólnota jest w ciągłej budowie
Gość PR24 podkreślił, że rezolucja ta w ogóle nie jest "na temat zamrożenia środków Polsce", tylko na temat praworządności. Jego zdaniem europosłowie w tej rezolucji wyrażają troskę o podstawowe wartości Unii Europejskiej, jak praworządność. - Bez tego Unia Europejska jako taka mogłaby przestać istnieć bądź być bytem kadłubowym - dodał.
- Jako środek do tego celu rzeczywiście można wykorzystać zamrożenie, odroczenie, ograniczenie środków budżetowych wypłacanych z Unii Europejskiej. I to jest oparte o podstawę prawną, czyli słynne rozporządzenie z 2020 roku, które łączy realizację budżetu europejskiego z praworządnością - mówił Bogusław Liberadzki.
- Spór z TSUE. Daily Telegraph: Polacy mają prawo domagać się, by zasady w UE były stosowane jednakowo
- "Dla opozycji ważniejsze jest odsunięcie PiS-u od władzy niż dobro Polski". Łoziński o sporze z KE
Odpowiadając na zarzut, że jakkolwiek nie nazwać wstrzymania tych środków, dalej oznacza to brak pieniędzy dla Polaków, stwierdził, że stąd właśnie końcowy zapis rezolucji dotyczący przekazania środków do Polski, ale z pominięciem rządu.
- Bruksela z całą siłą uznaje, że (w Polsce - przyp. red.) jest rząd i ma mandat demokratyczny. Po prostu taki był wynik wyborów. Natomiast Bruksela się troszczy o to, żeby obywatele polscy byli w tej samej pozycji prawnej, także finansowej, jak obywatele każdego innego państwa członkowskiego, czyli jak obywatele Unii Europejskiej. Przy czym jeszcze większą troskę - w sensie pilności - przywiązuje się do tego, żeby Unia, jako całość, trwała, bo jest nam wszystkim potrzebna - dodał Bogusław Liberadzki.
Więcej w nagraniu.
Posłuchaj
* * *
Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"
Prowadzi: Eliza Olczyk
Gość: Bogusław Liberadzki (Nowa Lewica)
Data emisji: 27.10.2021
Godzina emisji: 07.35
PR24/jmo