"Jestem zdziwiony ich postawą". Wiceminister zdrowia o groźbie strajku pielęgniarek

2020-11-18, 08:15

"Jestem zdziwiony ich postawą". Wiceminister zdrowia o groźbie strajku pielęgniarek
Waldemar Kraska. Foto: PR24/AK

- Jesteśmy w takim momencie, kiedy myślenie i mówienie o strajku jest bardzo nierozsądne i nieroztropne, musimy jeszcze te kilkanaście tygodni przetrwać - powiedział w Polskim Radiu 24 wiceminister zdrowia Waldemar Kraska, komentując ogłoszoną przez związek zawodowy pielęgniarek uchwałę wspominającą możliwość strajku generalnego. 

Przewodnicząca Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych przekazała informacje o rozpoczęciu przygotowań do sporów zbiorowych w całym kraju. Krystyna Ptok przekazała, że "9 listopada zarząd krajowy podjął decyzję i jednogłośną uchwałę o podjęciu przygotowań do wszczęcia sporów zbiorowych w skali ogólnopolskiej, jak również - jeśli będzie konieczność - do podjęcia decyzji o strajku generalnym". - Uważamy, że jest to konieczne. Ignorowanie środowiska zawodowego pielęgniarek i położnych w tej chwili staje się coraz częstsze - oceniła Ptok.

Powiązany Artykuł

1200_pielęgniarka_shutterstock.jpg
"Żądamy wypłaty obiecanych wynagrodzeń za walkę z COVID-19". Pielęgniarki nie wykluczają strajku

Odnosząc się do decyzji związku zawodowego pielęgniarek, Waldemar Kraska zaapelował, by przetrwać okres nadwyrężonego stanu gospodarki i systemu zdrowia. - Wtedy będzie rozmawiali o ewentualnych podwyżkach - dodał. 

Posłuchaj

Waldemar Kraska: widzimy, że wprowadzone obostrzenia działają (24 pytania - rozmowa poranka) 13:31
+
Dodaj do playlisty

W rozmowie poruszono temat przegłosowanych pod koniec października przez Sejm poprawek Senatu do ustawy dotyczącej przeciwdziałania sytuacjom kryzysowym związanym z wystąpieniem COVID-19. Posłowie poparli wtedy - mimo negatywnego stanowiska rządu - poprawkę, zgodnie z którą dodatek w wysokości 100 proc. wynagrodzenia przysługiwać ma wszystkim (a nie tylko tym skierowanym do pracy) pracownikom ochrony zdrowia zaangażowanym w leczenie chorych na COVID-19 lub podejrzanych o zakażenia. Sejm krótko potem uchwalił kolejną nowelizację tzw. ustawy covidowej. Jej projekt został złożony przez PiS w celu - jak wskazano w uzasadnieniu - "konwalidacji błędu", który miał miejsce podczas rozpatrywania senackich poprawek do poprzedniej noweli covidowej. Nowela jest procedowana w Senacie. - Nie stać nas na dziesiątki miliardów złotych, aby te pieniądze dać w kierunku podwyżek wszystkim, którzy w tej chwili pracują w służbie zdrowia - powiedział Kraska. 

Sytuacja epidemiczna w kraju

- Myślę, że trzeba być takim umiarkowanym optymistą, ponieważ od wielu dni widzimy, że ta stabilizacja jednak jest - powiedział wiceminister, komentując przyrost liczby nowych zakażeń. 

Gość odniósł się także do zarzutów dot. niewielkiej liczby wykonywanych testów, o czym świadczyć mają wysokie odsetki testów pozytywnych. - nauczyliśmy się rozpoznawać koronawirusa, nawet przez teleporadę - skomentował. - Ta epidemia już trwa kilkanaście miesięcy, naprawdę lekarze są już bardzo dobrze wyedukowani w tym kierunku, żeby rozpoznawać dobrze te objawy koronawirusa, dlatego tak duża trafność skierowań na badania - dodał. 

- Widzimy, że wprowadzone obostrzenia działają - wyjaśnił Kraska. 

***

Audycja: "24 pytania"
Prowadzący: Eliza Olczyk
Gość: Waldemar Kraska (wiceminister zdrowia)
Data emisji: 18.11.2020
Godzina emisji: 07.15

Polskie Radio 24/kb

Polecane

Wróć do strony głównej