"Nie ma mowy o przestępstwie" Wiceminister zdrowia odrzuca oskarżenia ws. zakupu respiratorów

2020-06-17, 08:30

"Nie ma mowy o przestępstwie" Wiceminister zdrowia odrzuca oskarżenia ws. zakupu respiratorów
Janusz Cieszyński. Foto: PR24/AK

- Oskarżenia w sprawie zakupu respiratorów nie są oparte na prawdzie. Przekazaliśmy posłom Koalicji Obywatelskiej wszystkie dokumenty, umowę i zamówienie - mówił w Polskim Radiu 24 wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.

Posłuchaj

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński i zakupie respiratorów przez Ministerstwo Zdrowia (24 Pytania - Rozmowa Poranka)
+
Dodaj do playlisty

Posłowie Koalicji Obywatelskiej złożyli zawiadomienie do prokuratury na ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego. Dotyczy ono możliwości narażenia na straty Skarbu Państwa w związku z zakupem respiratorów. Chodzi o zakup 1200 respiratorów za 200 mln złotych, których miano nie dostarczyć. 

Posłuchaj

Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński i zakupie respiratorów przez Ministerstwo Zdrowia (24 Pytania - Rozmowa Poranka) 12:11
+
Dodaj do playlisty

Powiązany Artykuł

cieszyński 1200 pap.jpg
Kontrola posłów KO w MZ. Cieszyński: nie byli w stanie ze zrozumieniem przeczytać umowy

Gość Polskiego Radia 24 podkreślił, że nie ma mowy o przestępstwie, by ktokolwiek działał na niekorzyść Skarbu Państwa. - Posłowie Koalicji Obywatelskiej podjęli się tych działań, ponieważ są nieformalną częścią sztabu wyborczego Rafała Trzaskowskiego. Zbliżają się wybory, a oni chcą swoimi zagrywkami zbić polityczny kapitał dla swojego mocodawcy. Będziemy się przed tym bronić, bo oskarżenia nie są oparte na prawdzie. Przekazaliśmy posłom wszystkie dokumenty, umowę i zamówienie - powiedział Janusz Cieszyński.

"Nie mamy nic do ukrycia"

Wiceminister zdrowia wyjaśniał, że dziś o sprawie mówi się z innej perspektywy. - Sytuacja epidemiczna się zmieniła, nie umierają setki ludzi, nie ma tysięcy zgonów w Europie, nie ma problemu z dostępem do respiratorów. W połowie kwietnia nie było dostępu do tego sprzętu. Nawet Jurek Owsiak przyznał, że nie był w stanie zrealizować kontraktu na zakup 37 respiratorów, bo zawiódł dostawca. Był problem z dostępem do tego sprzętu. Nie ma w tym nic dziwnego, że Ministerstwo Zdrowia sięgało po wszelkie możliwe sposoby, aby zdobyć respiratory. Nie mamy nic do ukrycia, odpowiemy na wszystkie pytania. Natomiast artykuły, które obecnie ukazują się na ten temat w mediach, są polityczną manipulacją - podkreślił.

"Dochowaliśmy wszelkich starań"

Janusz Cieszyński zapewnił, że została zachowana staranność przy zakupie respiratorów. - Miały dotrzeć w trzech partiach - kwietniowej, majowej i czerwcowej. W przypadku partii kwietniowej respiratory nie dotarły i otrzymaliśmy zwrot pieniędzy, prawie 10 mln euro. Partia majowa nie dotarła w związku z zawirowaniami na granicach. Odstąpiliśmy od umowy i także otrzymamy zwrot pieniędzy. Mamy informacje, że te środki będą wkrótce na naszym rachunku. Z partii czerwcowej została zrealizowana dostawa 50 respiratorów, kolejne są w trakcie odprawy celnej. Trafią do magazynów Ministerstwa Zdrowia, gdzie zostanie przeprowadzony ich odbiór techniczny. Dochowaliśmy wszelkich starań, dbamy o pieniądze podatników, to nasz obowiązek - tłumaczył wiceminister zdrowia.

Jego zdaniem nie można mówić, że jest coś skandalicznego w tym, że nie ma jeszcze respiratorów, które zgodnie z umową miały dotrzeć w czerwcu. - Czerwiec jeszcze się nie skończył. Za poprzednie partie otrzymaliśmy zwrot pieniędzy. Proszę o wskazanie, gdzie w tym nierzetelność - podsumował Janusz Cieszyński.

***

Audycja: "24 Pytania - Rozmowa Poranka"

Prowadząca: Eliza Olczyk

Gość: Janusz Cieszyński

Data emisji: 17.06.2020

Godzina emisji: 07.35

Polecane

Wróć do strony głównej