Robert Biedroń: nie staramy się o "stołki". Chcemy załatwiać konkretne rzeczy

2019-03-13, 10:10

Robert Biedroń: nie staramy się o "stołki". Chcemy załatwiać konkretne rzeczy
Robert Biedroń. Foto: PR24 / Adam Koniecki

– Wielu straszyło, że Wiosna to rozbijanie opozycji i szkodzenie demokracji. Nasze nadejście uzupełnia ofertę. To rzeczywisty i odważny program – mówił w Polskim Radiu 24 Robert Biedroń, lider Wiosny.

Posłuchaj

13.03.19 Robert Biedroń: jestem silnym zawodnikiem (…) trzeba iść do przodu i robić swoje.
+
Dodaj do playlisty

Plany powstania, a także konwencja, na której Robert Biedroń ogłosił start nowego projektu politycznego, wzbudziły mnóstwo emocji i komentarzy, również nieprzychylnych. Te pojawiły się m.in. wśród przedstawicieli Platformy Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej i Nowoczesnej. Jako powód wskazuje się brak przystąpienia Wiosny do Koalicji Europejskiej oraz program skierowany do podobnej grupy wyborców.

Powiązany Artykuł

Maciej Gdula 1200.JPG
Prof. Maciej Gdula: Wiosna zapowiada się na ważny projekt, który może zmienić Polskę

– Polityka jest brutalna. Odnosi się to również do sfery funkcjonowania nowych bytów politycznych. Naturalne jest to, że ugrupowania, które istnieją od wielu lat, będą próbowały nas atakować, bo nie chcą konkurencji. My siebie nie postrzegamy w ten sposób. Jesteśmy czymś zupełnie innym, projektem świeżym i uciekającym od konfliktu, który dławi Polskę. Jednak domyślam się, że pojawienie się Wiosny godzi w wiele interesów politycznych i medialnych. Za to właśnie z każdej strony nam się dostaje – wyjaśnił Robert Biedroń.

– Nie będę się żalił. Jestem silnym zawodnikiem i swoje przeszedłem – powiedział Robert Biedroń w odniesieniu do pytania o trudności w początkowej fazie działalności jego partii. Dodał, że zdaje sobie sprawę, iż każda nowa inicjatywa, wychodząca przeciwko interesom "starych" partii politycznych, to pójście pod prąd. – Nie ma w tym miejsca na mazanie się i żale. Trzeba iść do przodu i robić swoje. Odważnym programem uzupełniamy ofertę postępowej strony - wskazał rozmówca Polskiego Radia 24.

Robert Biedroń zaznaczył, że Wiosna jest niezależną partią polityczną, która nie chce utracić swojej tożsamości. Z tego względu nie ma możliwości, by weszła w skład Koalicji Europejskiej.

– W tym sojuszu brakuje jednego programu, a także wspólnej wizji Polski i Europy. Koalicja będzie miała problem, by przedstawić spójne założenia. My posiadamy za to jasne stanowisko w wielu kwestiach. Nie chcemy "stołków" dla "stołków". Będziemy załatwiać konkretne rzeczy i zmieniać rzeczywistość, by Polkom i Polakom żyło się lepiej – stwierdził.

Powiązany Artykuł

f839a0cb-bb4d-4202-ae0f-6cb6d56e6fe4.jpg
Ekspert: ugrupowanie Roberta Biedronia wywołało duże zainteresowanie społeczne

Karta LGBT+ kłopotem dla Koalicji Europejskiej?

18 lutego Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy wywodzący się z Platformy Obywatelskiej, podpisał deklarację LGBT+. Dokument zakłada m.in. wprowadzenie do szkół edukacji antydyskryminacyjnej i seksualnej, uwzględniającej kwestie tożsamości psychoseksualnej i identyfikacji płciowej. Spotkało się to z krytyką ze strony środowisk prawicowych i kościelnych.

– PO i Koalicja Europejska mają z tym problem. W poprzednich latach niewiele zrobili, by sytuacja osób LGBT została uregulowana. Otworzyli również pole dla Jarosława Kaczyńskiego, by straszyć społeczeństwo tym tematem. Uważam, że prezes PiS przelicytował. W 2019 roku nikt nie uwierzy, że Robert Biedroń jest zły i stanowi zagrożenie moralne. Jestem takim samym obywatelem jak inni. Rozwiążmy konkretne sprawy, walczmy z dyskryminacją w każdej sferze. Wiosna jest wrażliwa na wszelkie wykluczenia. Nie można być bardziej wrażliwym na kwestie społeczne, a na inne mniej – zauważył gość Polskiego Radia 24.

Z Robertem Biedroniem rozmawiał Stanisław Janecki.

Polskie Radio 24/db

--------------------------------

Data emisji: 11.03.2019

Godzina emisji: 7.36

Polecane

Wróć do strony głównej