„Bez nakładów na pomoc Afryce, Europa sobie nie poradzi”

2017-06-21, 13:34

„Bez nakładów na pomoc Afryce, Europa sobie nie poradzi”
Od początku 2017 r. do Włoch przedostało się z Afryki już 70 tys. osób.Foto: PAP/EPA/REDUAN

Od początku roku do Włoch przybyło 70 tysięcy imigrantów, najwięcej z Nigerii. Kim są afrykańscy uciekinierzy i jaki pomysł na poradzenie sobie z tym wyzwaniem ma Europa? O tym w Polskim Radiu 24 mówił Jarosław Kociszewski z Wirtualnej Polski, który niedawno wrócił z Ugandy, gdzie znajduje się jeden z największych obozów dla uchodźców na świecie.

Posłuchaj

21.06.2017 Jarosław Kociszewski z Wirtualnej Polski o problemie migracyjnym.
+
Dodaj do playlisty

Jarosław Kociszewski wskazywał, że w ostatnim czasie mówimy często o Bliskim Wschodzie, dlatego sprawę uchodźców wiążemy z islamem, terroryzmem, nie wnikając w szczegóły. – Natomiast mamy cały czas do czynienia z ogromną falą migrantów z Afryki, nie uchodźców. To ludzie, którzy szukają możliwości lepszego życia. Uciekają przed biedą, która dla nas jest niewyobrażalna. Są ich setki milionów, widzą Europę, jako raj na ziemi. To nie tylko muzułmanie, ale w dużej mierze chrześcijanie – tłumaczył.  

Gość mówił m.in. o sytuacji w Sudanie Południowym. Wyjaśniał, że to połączenie wszystkich możliwych nieszczęść. – Najmłodszy kraj na ziemi, jedno z najbiedniejszych miejsc. Toczy się plemienna wojna domowa, na to nakłada się susza, trwająca od dłuższego czasu. Skutkiem jest głód – zaznaczył. W części Sudanu ONZ ogłosiło klęskę głodu, a sytuacja jest dramatyczna. Codziennie z tego kraju ucieka ok. 2 tys. ludzi. Milion uchodźców znalazł schronienie w Ugandzie. 

Jarosław Kociszewski podkreślił, że choć Uganda również jest krajem biednym i zdewastowanym przez złych władców oraz wojny domowe, z problemem migracji ciekawie sobie poradziła. – Cała północ Ugandy jest zdewastowana przez lata wojny z Bożą Armią. Teraz Sudańczycy są tam osiedlani, to nie są ogrodzone obozy uchodźców z namiotami, a ogromne przestrzenie, gdzie rodziny dostają podstawowe materiały budowalne, mają możliwość postawienia sobie chatki i uprawiania spłachetka ziemi – wyjaśnił. Zwrócił uwagę, że warunki życia tych ludzi niewiele różnią się od tego, jak żyli wcześniej w Sudanie Południowym. – Są w nich w stanie sobie poradzić, dlatego nie ma tak wielkiej presji by uciekać dalej, np. do Europy – zaznaczył.

Zdaniem gościa, Europie potrzebny jest afrykański plan Marshalla, bowiem robi rzecz głupią, zajmując się relokacją. – Trzeba inwestować w to, by ci ludzie nie uciekali, trzeba ich edukować, pokazując, że tu nic nie czeka i stwarzać szanse na miejscu. Bez ogromnych nakładów na pomoc Afryce, Europa w żaden sposób sobie nie poradzi – podsumował.

Więcej w nagraniu.

Gospodarzem programu była Agata Kasprolewicz.

Polskie Radio 24/ip

________________________________________

Świat w Południe w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje

Data emisji: 21.06.17

Godzina emisji: 12.45

Polecane

Wróć do strony głównej