Katastrofa smoleńska. Sakiewicz: Polska powinna wystąpić o ściganie osób odpowiedzialnych za ten zamach

Kilka dni temu podkomisja pod przewodnictwem Antoniego Macierewicza przedstawiła raport z badania zdarzenia lotniczego z udziałem samolotu Tu 154-M nr 101 nad lotniskiem Smoleńsk-Siewiernyj, na terenie Federacji Rosyjskiej.

Wynika z niego, że "katastrofa z 10 kwietnia 2010 r. była wynikiem aktu bezprawnej ingerencji". W audycji "Debata poranka" goście Stanisława Janeckiego rozmawiali o ustaleniach tego śledztwa. 

 "Polska w 2010 roku została zaatakowana"

Tomasz Sakiewicz już na wstępie podkreślił, że 8 października 2011 roku w swoim artykule poświęconym katastrofie samolotu prezydenckiego napisał, że prezydent RP został zamordowany. - Swoje słowa odpowiednio argumentowałem (...). Napisałem to po rozmowach z kilkoma naukowcami, posiadaliśmy również dostęp do części samolotu Tu 154-M, które w pewien sposób zostały przebadane. Już wtedy nie mieliśmy cienia wątpliwości, że doszło do zamachu - powiedział.

- Oczywiście prace komisji smoleńskiej to setki, tysiące badań naukowców, same próbki chemiczne wybuchów zostały przebadane trzykrotnie różnymi metodami (...). Więc dziś mogli to przedstawić światu naukowemu za pomocą wpisów naukowych - stwierdził gość Polskiego Radia 24. 

Dodał, że "państwo polskie w 2010 roku zostało zaatakowane". - Zabito tych, którzy prowadzili politykę oporu wobec dominacji Rosji w tym regionie. Rosjanie, tak jak na Ukrainie, chcieli przeprowadzić pewną akcję militarną i niestety im się to udało, ponieważ część państwa stanęła po stronie Rosji w sprawie śledztwa - stwierdził i podkreślił, że "Polska powinna wystąpić o ściganie osób odpowiedzialnych za ten zamach zarówno w Rosji, jak i w Polsce". 

"Spór nadal będzie brzmiał"

Z kolei Agaton Koziński powiedział, że nie ma wątpliwości, że "spór o przyczynę katastrofę smoleńskiej będzie brzmiał". - Obecnie cały czas teza o zamachu jest jedną z tez, które krążą w przestrzeni publicznej. Połowa Polski podpisze się pod tezą z raportu Antoniego Macierewicza, a połowa podpisze się pod tezami z raportu ministra Millera, których teraz najbardziej broni Maciej Lasek. Te tezy będą żyły własnym życiem - stwierdził. 

- Żałuję, że od początku nie udało się uruchomić mechanizmów szerszych, ponadpartyjnych, aby śledztwo zostało umiędzynarodowione. Żałuję, że nie został uruchomiony obiektywny konkurs, który pozwoliłby na znalezienie ekspertów zagranicznych, którzy wymknęliby się z trybów partii - powiedział gość Polskiego Radia 24. 

Ustalenia prokuratury

- Poczekałbym na ustalenia prokuratury, które będą bardzo ważne, jak nie kluczowe. Komisja, która przedstawiła raport, jest organem z elementami politycznymi, a prokuratura bazuje na twardym materiale dowodowym, formułuje twarde wnioski i myślę, że to będzie kluczowe. Jeżeli ustalenia prokuratury będą zbieżne z tym, co napisano w raporcie, można będzie na tej podstawie podejmować kolejne kroki działania - stwierdził Tomasz Pietryga. 

• Raport komisji smoleńskiej. Mateusz Morawiecki: wnioski zostały wyciągnięte we właściwy sposób

Więcej w nagraniu. 

Posłuchaj

Tomasz Sakiewicz: Polska powinna wystąpić o ściganie osób odpowiedzialnych za ten zamach (Debata poranka/Polskie Radio 24) 23:03

Dodaj do playlisty

Dodaj do playlisty

***

Audycja: Debata poranka

Prowadził: Stanisław Janecki

Goście: Tomasz Pietryga ("Rzeczpospolita"), Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska"), Agaton Koziński (publicysta)

Data emisji: 14.04.2022

Godzina: 08.35

nj