Tomasz Sakiewicz: "na europejskim balu" Polska nie jest już "brzydką i ubogą panną"

2021-03-11, 10:10

Tomasz Sakiewicz: "na europejskim balu" Polska nie jest już "brzydką i ubogą panną"
Siedziba Parlamentu Europejskiego w Strasburgu. Foto: Botond Horvath / Shutterstock.com

- Polska ma ogromne zdolności kooperacyjne, ma coraz lepsze szlaki handlowe, które łączą już w tej chwili de facto trzy kontynenty, czyli Azję, Europę i ostatnio Afrykę. Przy takim potencjale Niemcy poczuli się do pewnego stopnia zagrożeni - mówił w Polskim Radiu 24 Tomasz Sakiewicz z "Gazety Polskiej". Gośćmi "Debaty poranka" byli także Agaton Koziński z "Wszystko Co Najważniejsze" i Piotr Semka z "Do Rzeczy".

Parlament Europejski debatował na temat ogłoszenia Unii Europejskiej "strefą wolności LGBTIQ". Przy okazji dyskusji na ten temat skrytykowana została Polska, jako państwo tworzące "strefy wolne od LGBT". W "Debacie poranka" PR24 postawiono hipotezę, że atak UE na Polskę związany jest z wyjątkowo dobrą sytuacją naszego kraju w kontekście kryzysu pandemicznego i ma charakter "walki konkurencyjnej". Rozważali ją publicyści: Agaton Koziński, Piotr Semka i Tomasz Sakiewicz.

Powiązany Artykuł

Zbigniew Kuźmiuk 1200.jpg
"Półprawdy i ordynarne kłamstwa". Zbigniew Kuźmiuk o europosłach polskiej opozycji

Agaton Koziński z "Wszystko Co Najważniejsze" stwierdził, że jeszcze do niedawna przyzwyczajeni byliśmy, że "grillowane" w UE są Węgry, potem były to Węgry i Polska, a teraz - w kontekście wolności mediów - do tych dwóch państw dochodzi jeszcze Słowenia. Odniósł się też do słynnego głosowania dot. wyboru Donalda Tuska na przewodniczącego Rady Europejskiej, w którym Polska przegrała 27-1.

- Teraz proporcje są 3-24. Teoretycznie wydawać by się mogło, że Unia Europejska wchodzi na bardzo ryzykowną ścieżkę, bo za chwilę się okaże, że to będzie wyrównany pojedynek i tak naprawdę będzie pytanie, czy grillowani nie są grillującymi. Natomiast moim zdaniem takiego pytania nie ma, ponieważ ewidentnie widać bardzo silną tendencję i w całej dyskusji, która się właśnie rozpoczyna - o przyszłości Europy - Unia pomysł na siebie ma taki, że chce przyspieszyć integrację w bardzo wąskim kręgu Europy Karolińskiej - mówił Agaton Koziński.

Czytaj również:

Piotr Semka z "Do Rzeczy" zwrócił uwagę na niemiecki odcinek krytyki Polski. Jego zdaniem obecna postawa Niemiec wobec Polski przypomina sytuację z lat 20. XX wieku, kiedy Republika Weimarska powinna była postrzegać Polskę jako bufor między Niemcami a agresywną Rosją Bolszewicką. Mimo to niechęć Niemiec do Polski była tak silna, że przez cały okres Republiki Weimarskiej niemieckie media atakowały Polskę z różnych powodów.

Powiązany Artykuł

Unia europejska parlament europejski free shutt 1200 .jpg
Mateusz Wyrwich: w Parlamencie Europejskim powstał silny obóz przeciwników Polski

- Coś podobnego jest w Niemczech. Siła antypolskich, niechętnych Polsce stereotypów, jest dominująca. Co pewien czas pojawiają się artykuły jakichś profesorów, naukowców, którzy mówią: "popatrzcie, Polska sobie dobrze radzi z ekonomią" albo "popatrzcie, Polska jest znacznie poważniejszym partnerem ekonomicznym niż wiele krajów, które Niemcy traktują z nabożną czcią", ale to nic nie daje. Siła opinii i niechętnego resentymentu, że ta Polska przestała być tym grzecznym uczniem (...), ta irytacja jest tak silna, że nie powoduje jakiejkolwiek refleksji - mówił Piotr Semka.

Tomasz Sakiewicz z "Gazety Polskiej" mówił, że Niemcy, wbrew temu, co może się wydawać, sądząc po przyjętej w mediach narracji, doceniają Polskę, obserwują ją i mają z tym, co się w Polsce dzieje, bardzo duży problem. Tylko, jak stwierdził dziennikarz, przyjmują narrację na wzór "wiejskiego wesela": "przychodzi najładniejsza panna, to pozostałe są zazdrosne, że wszyscy zaczynają z nią tańczyć".

- Polska stała się, wbrew temu, co mówił świętej pamięci minister Bartoszewski, całkiem atrakcyjną "panną" na tym "balu europejskim", ponieważ ma wzrastający rynek, to bardzo istotne, ma ogromne zdolności kooperacyjne, ma coraz lepsze szlaki handlowe, które łączą już w tej chwili trzy kontynenty de facto, czyli Azję, Europę i zaczynają też Afrykę. Przy takim potencjale i też zdolnościach integracyjnych w Europie Środkowej, jaką ma Polska - choćby koncepcja Międzymorza - rzeczywiście Niemcy poczuli się do pewnego stopnia zagrożeni - mówił Tomasz Sakiewicz.

Posłuchaj

Publicyści o ataku UE na Polskę ("Debata poranka" / PR24) 23:03
+
Dodaj do playlisty

Więcej w nagraniu.

* * *

Audycja: "Debata poranka"
Prowadzi: Stanisław Janecki
Goście: Piotr Semka ("Do Rzeczy"), Agaton Koziński ("Wszystko Co Najważniejsze"), Tomasz Sakiewicz ("Gazeta Polska")
Data emisji: 11.03.2021
Godzina emisji: 08.35

PR24/jmo

Polecane

Wróć do strony głównej