„Decyzja SN to salwa w wojnie między sędziami a władzą”
2017-06-01, 09:49
– Decyzja Sądu Najwyższego to donośna salwa w wojnie między środowiskiem sędziowskim a władzą – komentował w Debacie Poranka Rafał Ziemkiewicz z „Do Rzeczy”, odnosząc się do wyroku SN ws. ułaskawienia Mariusza Kamińskiego. – Sędziowie nie zajmowali się prawem łaski, bo ono jest oczywiste. Chodziło o to, czy z prawa łaski wynika prawo abolicji – mówił z kolei Marcin Celiński z „Liberte!”
Posłuchaj
Sąd Najwyższy uznał, że prezydent może ułaskawić jedynie osoby prawomocnie skazane. To werdykt ws. zastosowania prawa łaski wobec skazanego przez sąd pierwszej instancji Mariusza Kamińskiego, byłego szefa CBA, i jego współpracowników.
– Decyzja Sądu Najwyższego to donośna salwa w wojnie między środowiskiem sędziowskim a władzą – oceniał w Debacie Poranka Rafał Ziemkiewicz. – Ta wojna jest oczywista, została wypowiedziana na tzw. kongresie prawników. Tam sformułowano wykładnię, że suwerenem w demokracji nie jest większość, a wartości prawa. Sami sędziowie stwierdzili, że tylko oni wiedzą, jakie to wartości. Kreują się zatem na kastę magów z powieści Sapkowskiego, która jako jedyna zna prawdę – tłumaczył gość PR24.
Marcin Celiński z kolei przekonywał, że sędziowie nie podważali prawa łaski, które jest prerogatywą prezydenta. – Sąd Najwyższy nie zajmował się prawem łaski, bo ono jest oczywiste. Chodziło o to, czy z prawa łaski wynika prawo abolicji – wyjaśniał publicysta. – Ułaskawienie to darowanie kary, a abolicja to odstąpienie od ścigania kogoś na dowolnym etapie postępowania. Sąd uznał po prostu, że prawo łaski nie oznacza abolicji – komentował.
Więcej w całej rozmowie.
Gospodarzem programu był Grzegorz Jankowski.
Polskie Radio 24/mp
Debata Poranka w Polskim Radiu 24 - wszystkie audycje
_________________
Data emisji: 1.06.17
Godzina emisji: 8.10