Niebezpieczne USB

2014-08-10, 11:36

Niebezpieczne USB
. Foto: flickr/Cyril Hanquez

Urządzenia USB są nieodłącznym elementem codziennego użytkowania komputera, ale mogą być bramką, przez którą na dysk twardy przeniknie złośliwe oprogramowanie. Takiego zdania są niemieccy specjaliści obecni na konferencji Black Hat w Los Angeles.

Posłuchaj

10.08.14 Rafał Motriuk „Takie proste, a takie szkodliwe (…)”
+
Dodaj do playlisty

Szybki zrzut muzyki i zdjęć oraz wygoda i prostota użytkowania – to wszystko sprawiło, że korzystając z urządzeń USB mało kto poddaje refleksji ich faktyczną zawartość. Właśnie tam mogą znaleźć się aplikację, które będą stanowić „przepustkę” dla złośliwego oprogramowania lub nawet sam pendrive będzie fabrycznie zawirusowany.

USB pracuje i infekuje

Urządzenia USB wydają się nośnikiem marzeń dla wszelkiego typu danych. Niemieccy eksperci ostrzegają jednak, że sytuacja nie jest taka bajeczna. W ich ocenie każde urządzenie USB może zostać wykorzystane do zainfekowania komputera bez wiedzy użytkownika. Nawet sformatowany nośnik może zawierać bardzo szkodliwe oprogramowanie.

– Pierwszym przykładem takiego działania była wirtualna klawiatura. Urządzenie USB po podłączeniu wysyła informację do komputera, która pozwoli mu na odczytanie, czym to urządzenie jest. Hakerzy wykorzystali w tym systemie pewną lukę i zadziałali w ten sposób, że wpięte urządzenie zaczęło udawać klawiaturę i co więcej, klawiatura sama z siebie zaczęła sama wpisywać polecenia, które kazały komputerowi pobrać złośliwe oprogramowanie – wyjaśniał w PR24 Rafał Motriuk, korespondent naukowy Polskiego Radia.

Ulepszenie standardu

Znane są już luki w systemie, więc czas rozpocząć prace nad poprawą bezpieczeństwa i ulepszaniem urządzeń USB. Odpowiednie zabezpieczenia powinny być fabrycznie implementowane we wszystkich produktach. Problemem jest jednak obecność na rynku miliardów potencjalnie groźnych urządzeń, które od ręki nie zostaną zlikwidowane, a tym bardziej nikt z nich nie zrezygnuje.

– Trudno sobie wyobrazić, żeby przeciętny użytkownik sprzętu elektronicznego mógł obejść się bez urządzenia USB. Specjaliści wykazują, że badanie przedstawione na konferencji Black Hat jest poważne i jest się czym martwić. Bardzo wątpliwe jest jednak, aby zaprzestać wpinania jakichkolwiek urządzeń USB do komputera – powiedział Rafał Motriuk.

PR24/GM

Polecane

Wróć do strony głównej