"Rosja chce odtworzyć imperium". Paweł Kowal o wnioskach ze szczytu Biden-Putin
2021-12-09, 21:00
- Równo trzydzieści lat po rozpadzie Związku Sowieckiego Putinowi chodzi o odtworzenie imperium. Odczytuje prezydenturę Bidena jako słabą i ma dużo racji. Stara się skorzystać z okazji i rozegrać swoją grę - mówił w Polskim Radiu 24 były wiceminister spraw zagranicznych Paweł Kowal.
We wtorek odbyła się wideokonferencja prezydentów USA i Rosji, Joe Bidena i Władimira Putina. Przywódcy rozmawiali na temat sytuacji na Ukrainie i koncentracji wojsk rosyjskich, a także o stabilności strategicznej i cyberbezpieczeństwie.
Powiązany Artykuł
O co tak naprawdę chodzi Putinowi? Prof. Lewicki: on jest w stanie posunąć się bardzo daleko
Zdaniem gościa Polskiego Radia 24 należy unikać określania, że było to spotkanie dotyczące dziejów świata. - To były taktyczne rozmowy na temat konkretnej sytuacji. Rosjanie naginają sytuację, żeby ugrać pewne kwestie, korzystają z amerykańskiej słabości. Nie przesadzałbym ze znaczeniem wirtualnego szczytu. Gwarancji, że nie będzie rozszerzenia NATO, nie uda się w ten sposób osiągnąć - powiedział Paweł Kowal.
Były wiceszef MSZ podkreślił jednocześnie, że zyski Rosji są większe niż Zachodu. - Zakładam, że koncentracja wojsk na granicy z Ukrainą była prowokacją. Służyła temu, żeby wywołać strach na zachód od Bugu i na Ukrainie. To się udało. Za mało prawdopodobny uważam jednak atak Rosji na Ukrainę. Natomiast istnieją ogromne zagrożenia średnio- i długoterminowe. Polegają one na tym, że sytuacja na Ukrainie się zmienia, narasta rozczarowanie Zachodem i Rosjanie będą starali się wykorzystać to propagandowo - tłumaczył poseł Koalicji Obywatelskiej.
Imperium
Paweł Kowal dodał, że Rosjanie chcieliby wrócić do polityki imperialnej. - Nie chcą być globalnie drugim partnerem po Chinach. Równo trzydzieści lat po rozpadzie Związku Sowieckiego Putinowi chodzi o odtworzenie imperium. Odczytuje prezydenturę Bidena jako słabą i ma dużo racji. Stara się skorzystać z okazji i rozegrać swoją grę. Prestiżowo spotkanie wygrała Rosja. Natomiast, gdy zagłębimy się w szczegóły, to widać w tej konstrukcji gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy. Podtrzymane zostaje też dozbrajanie tego państwa. Rosjanie wymusili gwarancje dla Nord Stream 2, że nie będzie blokowany dodatkowymi sankcjami. Tym samym gazociąg zostanie uruchomiony, jeśli nie pojawi się nic nowego. Rosjanie swoje wymusili, ale nie dostali wszystkiego. Uzgodnienia dają Ukrainie poczucie bezpieczeństwa na najbliższe miesiące - powiedział były wiceszef polskiej dyplomacji.
Posłuchaj
Służby prasowe Kremla poinformowały, że w trakcie dwugodzinnej rozmowy Władimira Putina z Joe Bidenem dominował temat Ukrainy. Rosyjski prezydent miał wyrazić zainteresowanie uzyskaniem gwarancji, że NATO powstrzyma się od rozszerzania swoich wpływów na wschód. Natomiast odpowiadając na pytanie Polskiego Radia o rozmowę z Władimirem Putinem, prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden powiedział, że ostrzegł prezydenta Rosji przed bardzo poważnymi konsekwencjami ataku na Ukrainę. Biden mówił o potencjalnym wzmocnieniu wschodniej flanki NATO, ale wykluczył bezpośrednie użycie amerykańskich wojsk na Ukrainie.
Więcej w nagraniu.
* * *
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Paweł Kowal (PO)
Data emisji: 9.12.2021
Godzina emisji: 19.33
PR24