"Środki na transformację powinny być duże i dystrybuowane sprawiedliwe". Marszałkowski o szczycie COP26 w Glasgow
2021-11-01, 21:46
- Trzeba pamiętać, że w tym szczycie uczestniczy ponad 120 liderów państw świata. Świat jest zróżnicowany, jeżeli chodzi o kwestie energetyczne. Są państwa bardzo zależne od węgla, tak jak Polska, gdzie 70 proc. energii elektrycznej jest generowana ze źródeł węglowych - mówił w Polskim Radiu 24 Mariusz Marszałkowski, publicysta i analityk poklatu biznesAlert.
Tematem audycji Antoniego Opalińskiego były słowa premiera Mateusza Morawickiego ze szczytu COP26 w Glasgow. - Sprawiedliwa transformacja musi brać pod uwagę moment startu i to, że społeczeństwa zachodnie przez 200 lat, właściwie nie patrząc na skutki dla klimatu, wykorzystywały paliwa kopalne, by dojść do obecnego poziomu rozwoju gospodarczego - powiedział premier.
Powiązany Artykuł
''Fit for 55'', czyli UE w trosce o klimat. Chiny nie przejmują się emisjami gazów cieplarnianych
Mariusz Marszałkowski w programie "Świat w powiększeniu" stwierdził, że "trzeba pamiętać, że w tym szczycie uczestniczy ponad 120 liderów państw świata. Świat jest zróżnicowany, jeżeli chodzi o kwestie energetyczne. Są państwa bardzo zależne od węgla, tak jak Polska, gdzie 70 proc. energii elektrycznej jest generowana ze źródeł węglowych. Ale mamy też takie państwa, które na przykład ze względu na ukształtowanie terenu – jak Szwecja – są w bardzo komfortowej sytuacji, bo większość energii jest generowana w elektrowniach wodnych".
Czytaj także:
- Nie wiem, czy to jest właściwe, aby na COP26 dyskutować o tym, czy może powinniśmy robić to wewnątrz Unii Europejskiej, aby środki na transformacje były duże i dystrybuowane sprawiedliwe. Czyli tak, aby rejony, które najbardziej potrzebują inwestycji oraz modernizacji w głównej mierze je dostały. Przecież te środki mają się przyczynić do tej zmiany. Inaczej to spowoduje dwa zagrożenia - mówił gość Polskiego Radia 24.
- Po pierwsze, że nie zrealizujemy celu. Co z tego, że na przykład Szwecja obniży emisję o pięć czy dziesięć procent przy ich pięciu milionach społeczeństwa, a takie państwo, jak Polska będzie nadal wysoko emisyjne. To nijak ma się do tych celów wspólnotowych - tłumaczył publicysta.
- Z drugiej strony, jeżeli przeprowadzimy transformacje w sposób niekontrolowany i nie będzie miała ona tego przedrostka sprawiedliwie, to będzie oznaczało ogromne koszty dla społeczeństwa. A jak wiadomo, jeżeli oni będą ponosić sporą część kosztów transformacji, to nie będzie jej przychylni - dodał.
Posłuchaj
Więcej w zapisie audycji.
***
Audycja: Świat w powiększeniu
Prowadzący: Antoni Opaliński
Gość: Mariusz Marszałkowski, publicysta i analityk poklatu biznesAlert.pl
Data emisji: 01.11.2021
Godzina emisji: 19.33
nj