Twardy lockdown w Niemczech na Wielkanoc. Osiński: zaciągnięto hamulec bezpieczeństwa
2021-03-23, 20:42
- Sytuacja epidemiczna w Niemczech się pogorszyła. Dziś wykryto "tylko" 7,5 tys. nowych zakażeń, ale statystyki te pochodzą z weekendu i są uznawane za mało wiarygodne - mówił Wojciech Osiński, korespondent Polskiego Radia w Niemczech.
Posłuchaj
Kilkanaście godzin trwała konferencja kanclerz Angeli Merkel z premierami landów w sprawie przedłużenia lockdownu w Niemczech. Uzgodniono, że lockdown potrwa do 18 kwietnia, a w Święta Wielkanocne będą obowiązywać szczególne restrykcje. Aby zwalczyć trzecią falę pandemii koronawirusa, życie publiczne, gospodarcze i prywatne w tym kraju ma zostać zamknięte na pięć dni, jak nigdy dotąd od początku pandemii koronawirusa. Jak stwierdziła kanclerz podczas konferencji prasowej po szczycie, dni wielkanocne powinny przekształcić się w "fazę spoczynku" w obliczu rosnącej liczby infekcji.
Powiązany Artykuł
Afera maseczkowa w Niemczech. Lewica żąda dymisji ministra zdrowia Jensa Spahna
- Od 1 do 5 kwietnia życie publiczne zostanie zamrożone. W te dni będzie obowiązywał twardy lockdown. Otwarte będą tylko apteki i stacje benzynowe, czwartek i sobota będą dodatkowo wolne od pracy. Zalecono również, by nabożeństwa wielkanocne odbywały się w trybie online - powiedział Wojciech Osiński.
Korespondent Polskiego Radia w Niemczech tłumaczył, że Niemcy są coraz bardziej niezadowoleni z przedłużających się obostrzeń. - Chaotycznej akcji szczepień i opieszałego tempa wypłat wsparcia finansowego dla firm i braku perspektywy powrotu do normalności. Po dzisiejszych decyzjach te nastroje mogą się nasilić. Na skutek pandemii ucierpiało wiele branż, restauracje i ośrodki kultury pozostają zamknięte. W tarapatach znalazła się branża turystyczna. Niezadowolenie wzrasta, w powszechnym odczuciu panuje chaos, ludzie wychodzą na ulice i protestują. Prawie połowa Niemców źle ocenia działania rządu Angeli Merkel - podsumował Osiński.
W Niemczech dotychczas wykryto ponad 2 mln 678 przypadków zarażenia koronawirusem. Ponad 75 tys. osób zmarło.
Gościem był również komentator polityki bliskowschodniej Paweł Rakowski, który odniósł się do sytuacji politycznej w Izraelu, w którym obywają się czwarte w ciągu dwóch lat wybory parlamentarne.
- 50 proc. Izraelczyków, jak też samej sceny politycznej, jest dogmatycznie nastawionych przeciwko premierowi, a kolejne 50 proc. mogłoby właściwie z nim współpracować. Chodzi o to, że w obecnych wyborach, które jeszcze trwają, Netanjahu celuje w 36 mandatów w 120-osobowym Knesecie. Jeżeli otrzyma mniej, a sondaże wskazują w tej chwili na od 28 do 32, to będzie mógł zrobić koalicję i właściwe będzie mógł w niej rządzić - podkreślił Rakowski.
Więcej w nagraniu.
***
Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Antoni Opaliński
Goście: Wojciech Osiński (korespondent Polskiego Radia w Niemczech), Paweł Rakowski (komentator polityki bliskowschodniej)
Data emisji: 23.03.2021
Godzina emisji: 19.33
PR24/tj/kmp