Jakie znaczenie dla wyborów w USA będzie miał koronawirus? Dr Wróblewski: nie przesadzałbym z jego wpływem

2020-05-17, 20:53

Jakie znaczenie dla wyborów w USA będzie miał koronawirus? Dr Wróblewski: nie przesadzałbym z jego wpływem
Dr Artur Wróblewski. Foto: Wojciech Kusiński / PR

- Ponad 80 proc. elektoratu Trumpa odda na niego ponownie swój głos. Po stronie przeciwnika reprezentującego Demokratów ta lojalność jest na poziomie 60 proc. Może to sugerować, że będziemy mieli do czynienia z mobilizacją wyborców obecnego prezydenta - powiedział dr Artur Wróblewski, amerykanista z Uczelni Łazarskiego.

Posłuchaj

Dr Artur Wróblewski o tym, jak Stany Zjednoczone radzą sobie z pandemią koronawirusa i czy może mieć ona duże znaczenie dla wyniku wyborów prezydenckich w USA ("Świat w powiększeniu")
+
Dodaj do playlisty

W ciągu ostatniej doby liczba Amerykanów chorych na COVID-19 wzrosła o niemal 25 tys. Łącznie, od wybuchu pandemii koronawirusa, potwierdzono prawie 1,5 mln przypadków zakażenia. Zwiększyła się także liczba ofiar śmiertelnych. Przez ostatnie 24 godziny zmarło kolejnych 1237 osób. Do tej pory w Stanach Zjednoczonych stwierdzono blisko 90 tys. zgonów.

Powiązany Artykuł

1200_koronawirus_PAP.jpg
"W żadnym innym kraju świata nie zmarło tak wielu zakażonych". COVID-19 w USA

Zbyt późna reakcja Trumpa?

Dr Artur Wróblewski ocenił, że USA "średnio radzą sobie z koronawirusem". Wskazał, że istnieje tam problem z tzw. wypłaszczeniem krzywej zachorowań, która cały czas rośnie. Do tego mogła przyczynić się postawa prezydenta Donalda Trumpa, który, w ocenie amerykanisty, zbyt późno uruchomił nadzwyczajne uprawnienia, z których mógł skorzystać w celu wydawania odpowiednich rozporządzeń dotyczących walki z zarazą.

- Dopiero pod koniec stycznia nazwał sytuację dotyczącą koronawirusa jako dramatyczną. Wcześniej nawet chwalił Chińczyków, że dają sobie radę z pandemią i mówił, ze jego kraj nie jest zagrożony. Podobne poczucie bezpieczeństwa udzieliło się premierowi Wielkiej Brytanii, który nie tylko zakaził się, ale był bliski śmierci - przypomniał rozmówca Polskiego Radia 24.

Krótka pamięć wyborców

Powiązany Artykuł

DOnald Trump PAP-1200.jpg
Amerykański spór o gospodarkę w dobie pandemii. Iwo Bender: to jest motywowane politycznie

Nieustannie w górę szybują również wskaźniki bezrobocia w Stanach Zjednoczonych, według których ponad 36 mln Amerykanów jest bez pracy. W jaki sposób sytuacja ta oraz nastroje społeczeństwa dotkniętego skutkami pandemii mogą wpłynąć na listopadowe wybory prezydenckie?

- Nie przesadzałbym z wpływem koronawirusa na wynik głosowania. Ponad 80 proc. elektoratu Trumpa odda na niego ponownie swój głos. Po stronie przeciwnika reprezentującego Demokratów ta lojalność jest na poziomie 60 proc. Może to sugerować, że będziemy mieli do czynienia z mobilizacją wyborców obecnego prezydenta. Ponadto do listopada koronawirus może już przeminąć, a pamięć ludzka jest krótka i nikt może nie pamiętać o tym, co działo się na początku roku - stwierdził dr Artur Wróblewski.

* * *

Audycja: "Świat w powiększeniu"
Prowadzący: Mateusz Drozda
Gość: dr Artur Wróblewski, amerykanista
Data emisji: 17.05.2020
Godzina emisji: 19.41

Polskie Radio 24/db

Polecane

Wróć do strony głównej