CBA zatrzymało 5 osób w związku z organizacją ŚDM
2017-03-02, 12:45
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało pięć osób w związku z organizacją Światowych Dni Młodzieży. Jak informuje rzecznik CBA, Temistokles Brodowski, wśród zatrzymanych są: dyrektor biura bezpieczeństwa PKP i oficer Biura Ochrony Rządu. - Bardzo dobrze, że zaczęły się aresztowania na kolei. PKP od dawna budziło podejrzenia o uczciwość – mówił w audycji Punkt Widzenia publicysta Witold Gadowski.
Posłuchaj
Sprawa dotyczy wyrządzenia PKP S.A. znacznej szkody majątkowej poprzez zawarcie w maju 2016 roku przez spółkę kolejową z jedną z warszawskich firm niekorzystnej umowy na kwotę 1,9 miliona złotych. Umowa przewidywała prowadzenie profilaktyki dotyczącej zagrożenia terroryzmem bombowym w ramach przygotowań do Światowych Dni Młodzieży. Już wcześniej agenci CBA przeszukali biura PKP S.A. oraz warszawskiej firmy, która miała realizować kontrakt.
Jak wyjaśniał Gadowski, od dawna mówiono, że przetarg był ustawiony tak, iż firmę poleciło Biuro Ochrony Rządu. – Chyba niesłusznie podejrzenia padały na szefa BOR gen. Pawlikowskiego. Czarną owcą okazał się jeden z funkcjonariuszy – wskazywał. Dodał, że zaangażowanie w wyjaśnienie tej sprawy dobrze świadczy o postawie rządu, który pokazuje patologie powstałe w okresie swojego działania.
Gość przypomniał, że PKP zostało „rozczłonkowane na różne podmioty tak, że trudno dojść do ładu”. – Potworzono mnóstwo spółek, stanowisk. Mamy coraz więcej nieczytelnych powiązań, przepływów personalnych, finansowych, przetargów. Wiemy, że kolej zaczęła lepiej funkcjonować, ale nie wiemy, co dzieje się wewnątrz, a tam jest wciąż patologicznie – ocenił.
Jego zdaniem, warto uszczelnić strukturę Polskich Linii Kolejowych tak, by przeciętny kontroler mógł zrozumieć od razu „kto, komu, co i kiedy zleca”. – W tej chwili ta plątanina jest nie do rozwikłania – dodał.
Witold Gadowski wskazywał, że kolejne „uderzenie” CBA może być związane z usługami PR-owymi PKP. – Które były realizowane przez różne podmioty, tutaj wychodziło dużo środków i one nie bardzo były kontrolowane – wyjaśniał. Według gościa, wątpliwości budzi też spółka PKP Cargo, realizująca przewozy towarowe. – To powinna być kura znosząca złote jaja, a ciągle balansuje na granicy rentowności. To dziwne i nie jestem w stanie tego zrozumieć. Tu kryje się jakiś patologiczny mechanizm – podsumował.
W rozmowie także m.in. o wnioskach o odwołanie prezes Sądu Najwyższego.
Więcej w nagraniu.
Gospodarzem programu był Mateusz Drozda.
Polskie Radio 24/ip
____________________
Data emisji: 02.03.2017
Godzina emisji: 11:18