Waldemar Buda (PiS) o referendum ws. konstytucji: nie chcieliśmy zakłócać obchodów stulecia Niepodległości
2018-07-26, 08:34
- Z naszego punktu widzenia sama idea referendum była do zaakceptowania. Dyskusja na ten temat jest bardzo potrzebna. Zadecydowały jednak względy techniczne. Termin wybrany przez prezydenta miał swoje wady - mówił w Polskim Radiu 24 Waldemar Buda, poseł Prawa i Sprawiedliwości.
Posłuchaj
Senat nie zgodził się na zarządzenie przez prezydenta referendum konsultacyjnego ws. konstytucji, w dniach 10-11 listopada. Za podjęciem przez Senat takiej uchwały opowiedziało się 10 senatorów, przeciw było 30, od głosu wstrzymało się 52. Z liczącego 63 senatorów klubu PiS w głosowaniu wzięło udział 59 osób. 9 było za wnioskiem prezydenta, nikt nie był przeciw, 50 senatorów wstrzymało się od głosu, 4 nie głosowało.
- Problem polegał na tym, że Senat nie mógł zmienić terminu. Jeżeli można byłoby poprawić tę kwestię, inicjatywa prezydenta miałaby większe szanse. Kierowała nami pragmatyka. Nie chcieliśmy zakłócać obchodów stulecia Niepodległości i wplatać referendum w wybory samorządowe - tłumaczył na naszej antenie Waldemar Buda. - Nic jednak nie zmieniło się w kontekście oceny obecnej konstytucji, ona ma swoje wady. Chcemy zmierzać w kierunku jej zmiany, choć mamy świadomość, że obecnie nie mamy większości konstytucyjnej - zaznaczył gość PR24.
Prezydent Andrzej Duda postulował, by 10 i 11 listopada Polacy odpowiedzieli na 10 pytań. Dotyczyły one między innymi zmiany konstytucji, wzmocnienia roli referendów, określenia modelu sprawowania władzy i wyboru posłów czy konstytucyjnych gwarancji członkostwa Polski w NATO i Unii Europejskiej. W projekcie postanowienia o zarządzeniu referendum znalazły się też kwestie dotyczące zapisania w ustawie zasadniczej wsparcia dla rodzin, emerytalnych praw nabytych, lepszej ochrony rolnictwa i podziału administracyjnego państwa.
Więcej w rozmowie z Waldemarem Budą.
Polskie Radio 24/PAP/IAR/zz
-----------------------------------