Łukasz Polinceusz o obchodach rocznicy katastrofy smoleńskiej
2016-04-11, 20:32
Za nami uroczystości upamiętniające szóstą rocznicę katastrofy w Smoleńsku. – Zabrakło mi pamięci, że wobec śmierci wszyscy jesteśmy równi bez względu na to, kim byliśmy. Zabrakło mi wspomnienia o wszystkich ofiarach. Dużo mówiono o parze prezydenckiej, a o pozostałych nazwiskach coraz bardziej się zapomina – mówił w Polskim Radiu 24 Łukasz Polinceusz (Fundacja Pułaskiego).
Posłuchaj
Zdaniem Łukasza Polinceusza, w dniu uczczenia pamięci zmarłych w wyniku katastrofy Tupolewa nie powinno się zajmować wyjaśnianiem jej przyczyn i rozstrzygać, kto i jak zawinił.
– O katastrofie smoleńskiej powinno się mówić z dużym wyczuciem. Prawo i Sprawiedliwość podsyca emocje podziału przez próbę wytykania błędów poprzedniej koalicji rządowej w wyjaśnianiu katastrofy smoleńskiej. W dniu 10 kwietnia natomiast powinno się wspominać zmarłych, a nie wspominać o błędach poprzedników – powiedział gość Polskiego Radia 24.
Łukasz Polinceusz odniósł się również do rezolucji Parlamentu Europejskiego dotyczącego Polski, która ma zostać ogłoszona w środę.
– Wierzę, że polski rząd podejdzie do sprawy w sposób wyważony. Opinia wokół tego, co dzieje się w Polsce, jest bardzo negatywna i dociera nawet za ocean. Rząd powinien więc zastopować swoje działania zmierzające do destabilizacji Trybunału Konstytucyjnego. Unia Europejska może bowiem zablokować fundusze, które do nas płyną, a to spowoduje perturbacje w finansach – stwierdził komentator.
Z Łukaszem Polinceuszem rozmawiała Maria Furdyna.
Polskie Radio 24/dds/pj