Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje Tomasz Wróblewski

2014-10-16, 19:44

Aktualne wydarzenia z kraju i ze świata komentuje Tomasz Wróblewski
. Foto: Paweł Jakubicki

Afera szpiegowska w polskiej armii i niekończące się problemy polskiego górnictwa. To główne tematy, które w Polskim Radiu 24 komentował Tomasz Wróblewski, publicysta.

Posłuchaj

16.10.14 Tomasz Wróblewski: „Polska miała stosunkowo niewiele przypadków aresztowania osób podejrzanych o współpracę z rosyjskim wywiadem (…)"
+
Dodaj do playlisty

Oficer wojskowy i osoba cywilna zatrzymani z zarzutem o szpiegostwo. Nieoficjalnie mówi się, że podejrzani działali na rzecz Rosji. Tomasz Wróblewski podkreślił na antenie Polskiego Radia 24, że w przypadku Polski aresztowania z podejrzeniem o szpiegostwo na rzecz obcego państwa były bardzo sporadyczne.

– Polska miała stosunkowo niewiele przypadków aresztowania osób podejrzanych o współpracę z rosyjskim wywiadem w porównaniu z choćby Stanami Zjednoczonymi czy Wielką Brytanią. Odpowiedź służb kontrwywiadowczych jest taka, że dobry wywiad działa w ten sposób, ze stara się przekabacić współpracujące osoby na swoją stronę i zrobić z nich podwójnych agentów. Trudno tu cokolwiek wywnioskować – mówił publicysta.

Co dalej z polskim węglem?

Strona ukraińska jest zainteresowana dostawami węgla z Polski pod warunkiem, że będzie on darmowy. Postawę Kijowa skrytykował Janusz Piechociński, który zarzucił Ukrainie dążenie do umiędzynarodowienia konfliktu. W Polsce toczy się nieustający bój o przyszłość górnictwa, a wysyłanie darmowego surowca na Ukrainę na pewno nie pomoże Kompanii Węglowej. Zdaniem Komentatora PR24 polski węgiel jest po prostu nieopłacalny.

– Jeśli chodzi o rachunek ekonomiczny, to nasze kopalnie do niczego się nie nadają. Połowę z nich powinno się zamknąć i dopiero wtedy zacząć mówić o bezpieczeństwie energetycznym. Polskie elektrownie napędzane są głównie polskim węglem i przez to więcej płacimy za prąd. Do węgla dopłacamy 22 miliardy i nie widzę powodu, żebyśmy tę karuzelę kosztów wpędzali także Ukraińców – wyjaśniał Tomasz Wróblewski.

PR24/GM

Polecane

Wróć do strony głównej