Gaming to sport, nie tylko rozrywka. Najważniejsze turnieje i zawody

Ostatnia aktualizacja: 31.01.2021 17:00
E-sport to dziedzina, która rozwija się bardzo dynamicznie, a turnieje, konkursy czy zawody e-sportowe i rywalizacja graczy na najwyższym poziomie wpisują się coraz częściej w kalendarze ważnych wydarzeń na całym świecie.
Dota 2 w Moskwie, 2016 rok
Dota 2 w Moskwie, 2016 rokFoto: Roman Kosolapov/Shutterstock.com

Cyberpunk 2077 free 1200.jpg
"Cyberpunk 2077" i inne kampanie w gamingu. Jak to się robi?

Niegdyś za gry e-sportowe uważano wyłącznie FPS-y, potem pojawiły się strategie, a także gatunek battle royal. Wielkich tytułów nie byłoby jednak bez imprez promujących e-sport. - To niezwykłe przeżycie, które ciężko opisać - opowiadał komentator e-sportowy Mariusz "ManieQ" Dziarmaga. - Bycie częścią wielkiego wydarzenia, w którym udział biorą gracze i ich fani z całego świata to wyjątkowe doświadczenie - tłumaczył. Sam zaczynał swoją przygodę z komentowaniem imprez e-sportowych przed dekadą.

Posłuchaj
14:10 2021_01_31-12-19-57.mp3 O turniejach i innych najważniejszych wydarzeniach e-sportowych opowiada Mariusz Dziarmaga (Strefa gamingu/Czwórka)

shutterstock Anton27 dziewczyna gracz konsola gaming 1200.jpg
Jasne i ciemne strony gamingu. Jak wyłączyć złe emocje?

Jednym z  największych tego typu wydarzeń jest w Polsce IEM, czyli odbywający się rokrocznie w Katowicach Intel Extreme Masters, na którym pojawiają się kibice z całego świata. Tegoroczne wydarzenie odbędzie się w drugiej połowie lutego. - Na całym globie tego typu imprez jest w wiele. W Polsce z każdym rokiem ta zdobywa prestiż i powiększa się - tłumaczył ManieQ. W tym roku IEM odbędzie się w zmienionej i nieco okrojonej - ze względu na pandemię - formie. - W ubiegłym roku zakaz wejścia kibiców na imprezę tuż przed startem to był ogromny cios. To oznacza brak klimatu, atmosfery, skandowania. W 2021 bez dopingu graczom ciężko będzie stanąć na wysokości zadania - mówił. 

ZOBACZ WIĘCEJ Ciekawostki, relacje, wywiady - audycja "Strefa gamingu"

IEM to nie jedyne wydarzenie e-sportowe, którego nie może opuścić żaden szanujący się gracz - tłumaczył gość audycji. - Pierwsze, co przychodzi mi do głowy to "DreamHacki", a także "Evolution" w bijatyki, czy wszelkiego rodzaju imprezy typu FPL - wymieniał Mariusz Dziarmaga. - Każdemu fanowi bijatyk polecam także EVO, w którym sam miałem okazję wziąć udział w 2016 roku - opowiadał. - Warto też wspomnieć m.in. Tekken World Tour i wszelkie inne "toury". Tych imprez jest naprawdę sporo, więc jeśli chcemy wziąć udział w najważniejszych i najciekawszych - nasz kalendarz i tak będzie zapełniony - wymieniał.

Posłuchaj także:

Jak podkreślał, prawdziwy gracz "nie samymi turniejami żyje". - Choć oczywiście to świetny sposób nie tylko na śledzenie trendów, ale także na sprawdzenie własnego skilla - mówił gość Czwórki. - I to nie dotyczy tylko FIFA, ale każdego innego tytułu e-sportowego. Jeśli chcemy być dobrzy w tym co robimy, warto skupić się na konkretnym gatunku - podkreślał. Zdaniem eksperta, e-sport wciąż się zmienia, podobnie jak technologia, więc za kilka lat - najprawdopodobniej - gracze przeniosą się do wirtualnej rzeczywistości. - Warto zadać sobie jednak pytanie, czy nowości będą w stanie zastąpić bądź wyprzeć dotychczasowe legendy - zastanawiał się gość Czwórki. 

***

Tytuł audycji: Strefa gamingu

Prowadzi: Łukasz "JeffreJ" Chmiel

Goście: Mariusz "ManieQ" Dziarmaga

Data emisji: 31.01.2021

Godzina emisji: 12.05

kd/pj

Czytaj także

Jak gracze gry komputerowej uratowali japońską Cuszimę

Ostatnia aktualizacja: 21.01.2021 15:12
Gry jednoczą, czego świetnym przykładem jest "Ghost of Tsushima", która zgarnęła wiele świetnych recenzji, zachwyciła fanów, a w obliczu japońskiego nieszczęścia połączyła ich w celu ratowania zabytków. 
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Cyberpunk 2077" i inne kampanie w gamingu. Jak to się robi?

Ostatnia aktualizacja: 24.01.2021 13:02
Premiera "Cyberpunka 2077" pokazała nam jak wzorowo przeprowadzić kampanię reklamową, aby błyskawicznie zwróciły się koszty produkcji. Oszałamiające zwiastuny rozpoczęły tzw. pompowanie balonika hype'u - co oznacza, że oczekiwania odbiorców błyskawicznie rosły do niebotycznych rozmiarów, a kiedy podczas jednej z prezentacji pojawił się na scenie Keanu Reeves świat dosłownie oszalał. 
rozwiń zwiń