Polska scena e-sportu. Sam skill to nie wszystko

Chcemy za dużo, kibice mają za duże wymagania, gracze za mało ambicji, a za dużo arogancji, nie szkolimy młodych, nie myślimy o przyszłych drużynach - to podstawowe grzechy polskiego e-sportu. Jak z nimi zawalczyć? 
Counter Strike: Global Offensive w Sankt Petersburgu - październik 2017 rok
Counter Strike: Global Offensive w Sankt Petersburgu - październik 2017 rokFoto: Roman Kosolapov/Shutterstock.com
O Audycji
Tytuł Polska scena e-portu. Sam skill to nie wszystko
Prowadzący Chmiel Łukasz
Opis

- W polskim e-sporcie dziś chcemy dużo, więcej niż inni, typowo po polsku - mówi Łukasz "JeffreJ" Chmiel. - Dużo, ale niekoniecznie dobrze - dodaje. 

 - Chcieć dużo to nie jest nic złego, ale nie zawsze dużo można szybko i to jest naszym największym problemem - ocenia gość audycji Dawid Szymański. - Nie budujemy od podstaw, a chcemy od razu efektów. Jako Polska musimy się jeszcze dużo nauczyć, jeśli mowa o robieniu e-sportów - dodaje. 

Eksperci oceniają, że jeszcze dużo czasu upłynie zanim zbliżymy się do sukcesów dawnego składu drużyny Virtus.pro, która w pewnym momencie była najlepsza na świecie. - Dziś Virtus.pro to nowa drużyna, a kibice mają oczekiwania jak do poprzedniego składu - zauważa gość "Strefy gamingu". - Oczekiwania, presja, która na nich ciąży utrudnia im rozwijanie skrzydeł, a obecny skład na pewno ma potencjał - dodaje. 

Dziś najlepsza polska drużyna to Aristocracy, to oni będą stanowili o sile polskiej sceny CS Go. 

Co jest przekleństwem i błogosławiństwem polskiej sceny e-sportu? Czy młodzi zawodnicy mają szansę się wybić? Jak szkolić dzieciaki w stronę e-sportu? Jak docenić dyscypliny e-sportowe? A także, jak nauczyć pokory graczy? O tym m.in. w rozmowie z audycji "Strefa Gamingu".

***

Tytuł audycji: Strefa gamingu

Data emisji: 23.06.2019

Godzina emisji: 12.08

pj

Goście Dawid Szymański
Playlista
Tagi
Playlista