Wojciech Zieliński: wybieram role, które wnoszą coś do mego życia

- Praca na planie "Kuriera" to była przyjemność. Często zdjęcia kończyliśmy przed czasem, nawet wtedy, kiedy ekipa pracowała z trzystoma statystami, a z Węgier sprowadzono helikopter - mówił aktor Wojciech Zieliński. 
Wojciech Zieliński (aktor)
Wojciech Zieliński (aktor)Foto: Mateusz Kulik/Czwórka
O Audycji
Tytuł Wojciech Zieliński: sukces nie przewrócił mi w głowie
Prowadzący Misiorek Michał
Opis

- Kiedy reżyser jest przygotowany i wie, co chce zrobić, to dzień zdjęciowy udaje się zakończyć nawet dwie godziny przed czasem. Lubię pracować z reżyserami, po których wiem, czego mogę się spodziewać - przyznawał.

Oprócz roli w filmie "Kurier" w reż. Władysława Pasikowskiego, aktora można zobaczyć w kontynuacji serialu "Odwróceni" oraz na deskach Teatru Polonia, gdzie m.in. obok Ewy Błaszczyk i Małgorzaty Rożniatowskiej wcielił się w jedną z tytułowych postaci w sztuce "Wania, Sonia, Masza i Spike" na podstawie sztuki Christophera Duranga.

- To był dobry rok. Zagrałem w trzech różnych konwencjach: w teatrze, serialu i filmie. Mam szczęście, bo do tej pory udało mi się trafiać na odpowiednich ludzi - opowiadał. - Po dwunastu latach znów stanąłem na planie "Odwróconych". Cieszę się, że udało się wrócić do tej historii. Od czasu premiery pierwszego sezonu wiele się zmieniło, dorosłem aktorsko, rozwinąłem warsztat - mówił w rozmowie z Michałem Misiorkiem.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której pytaliśmy m.in. o to kiedy zdecydował, że zostanie aktorem, jak ważny był dla niego angaż w filmie "Chrzest", dlaczego nie chce już grać ról dramatycznych, do jakiej roli uczył się rosyjskiego i zrzucił dziewięć kilo.  

***

Tytuł audycji: Nieprzeciętne rozmowy

Prowadzi: Michał Misiorek

Data emisji: 24.03.2019

Godz. emisji: 9.30

ac/pg

Goście Wojciech Zieliński
Playlista
Tagi
Playlista