Google to dostawca około 20 różnych usług, w tym Youtube’a, map, a także poczty elektronicznej, która jest kopalnią danych. Marcin Maj

- Wszystko o gromadzeniu danych na nasz temat przez dany portal czy urządzenie, napisane jest w regulaminach, które akceptujemy, a których po prostu nikt nie czyta. Tam jest także napisane, komu te dane są przekazywane i w jakim celu - mówił Michał Wieczorek. Jak przekonywał zaś Marcin Maj, na polskim rynku zaobserwować można dwa rodzaje postaw użytkowników nowych technologii wobec zbierania danych. - Jedni mówią, że to bezpieczne, bo przecież "chroni nas prawo". Inni uważają, że należy zaszyć się w lesie i wyrzucić telefon, inaczej wszyscy zostaniemy zinwigilowani - tłumaczył ekspert z Niebezpiecznika. - Obie teorie są błędne, bo na początku należałoby ten system zrozumieć. Dopiero wtedy można działać w sieci świadomie.

Regulaminy polityki prywatności są napisane tak, by nawet ludzie, którzy się tym na co dzień zajmują mieli problem, by je zrozumieć. Firmom, które zbierają te dane wcale nie zależy, byśmy je rozumieli. Michał Wieczorek

Czym jest "big date" i do czego jeszcze wykorzystywane są informacje, które zbierają o nas urządzenia na co dzień? Jak przekazywać te dane świadomie, bądź nie przekazywać ich wcale? Czy rzeczywiście wystarczy przeanalizować 69 ostatnich lajków na Facebooku, by wiedzieć wszystko o naszym wykształceniu, orientacji seksualnej, statusie społecznym i preferencjach politycznych? Jak kreuje się wizerunki polityków w mediach społecznościowych? Jak pospolici przestępcy korzystają z faktów, które tam sami opisujemy? I czym jest "identyfikator reklamowy" Google'a? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki. W sondzie zaś sprawdziliśmy, jak bardzo przeszkadza nam zbieranie o nas danych w sieci. To sprawdzała Dominika Klimek.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: Michał Wieczorek (firma South Render, zajmująca się analizą danych z mediów społecznościowych), Marcin Maj (Niebezpiecznik.pl - w studiu Radia Wrocław)

Data emisji: 24.01.2019

Godzina emisji: 16.11

ks

"Trąd XXI wieku". Czy czeka nas epidemia HIV?

Trudności ze znalezieniem pracy mają młodzi psychologowie, pedagodzy, socjologowie czy absolwenci stosunków międzynarodowych. Jak przyznali eksperci w Czwórce, część osób wybiera kierunek studiów świadomie, mając pomysł na siebie, ale niestety część chce po prostu "mieć tytuł magistra". - Wciąż jest tak, ze rodzice "gonią" dzieci do pójścia na studia bezpośrednio po maturze, niezależnie od kierunku. Bo rok przerwy, czyli gap year wydaje im się zmarnowanym czasem. Ale tak naprawdę po tym roku młody człowiek wie przynajmniej, czego nie chce robić - mówiła Anna Wdowińska. Poza tym, jak przekonywał Patryk Adamczyk, studia to nie wszystko. - Trzeba oprócz dyplomu mieć doświadczenie zawodowe, zaplanowaną ścieżkę kariery, rozwijać się w danym kierunku. Wychodząc po kilkuletnich studiach bez żadnego stażu i praktyki, nie budzimy zainteresowania pracodawców - mówił ekspert.  

Proporcjonalnie udział w statystykach młodych wykształconych i jednocześnie bezrobotnych osób się zwiększa, bo generalnie zwiększa się w całej populacji liczba absolwentów uczelni wyższych Monika Fedorczuk

Czy ten trend się utrzyma? Dlaczego w zawodach ścisłych czy w przypadku pracowników fizycznych ten problem jest mniejszy? Czy trzeba będzie przekonywać młodych ludzi do rezygnowania ze studiowania? I czy przyszli studenci powinni robić sobie gap year? O tym w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki. A czy studenci mają świadomość czekających ich kłopotów ze znalezieniem pracy i czego oczekują więc wybierając te kierunki? To sprawdzała w naszej sondzie Dominika Klimek.

***

Tytuł audycji: Czat Czwórki

Prowadzi: Piotr Firan

Goście: Monika Fedorczuk (ekspert ds. rynku pracy Konfederacji Lewiatan), Anna Wdowińska (portal edukacyjny "Perspektywy"), Patryk Adamczyk (dyrektor projektów strategicznych w Grupie Absolwent)

Data emisji: 11.02.2019

Godzina emisji: 15.07

kd/ac

"Syntetyczny folklor". Sztuka ludowa z algorytmu

Sokol jest artystą, który kształcił się w Meksyku i pracował w Nowym Jorku. W sztuce słowackiej zapoczątkował pewnien kanon, odznaczający się niepokojną i graficzną kreską. Jako jeden z pierwszych na Słowacji manifestował odejście od formy, kompozycji i przestrzenności malarstwa. - W galerii Nedbalka zobaczymy także wiele wystaw stałych, dzięki którym możemy poznać historię sztuki słowackiej XIX i XX wieku - rekomendowała Dominika Klimek.

"Showing the way". Obraz Stanisława Szukalskiego na wystawie w DESA Unicum

W Holandii zajrzeliśmy na wystawę poświęconą ruchowi. - "Freedom of movement" to projekt, który dotyczy swobodnego przemieszczania. Opowiada zarówno o tematach związanych z migracją ale i ruchem w kontekście samego ciała - opowiadała kuratorka wystawy. - Do projektu zgłosiło się 1500 holenderskich artystów. Na wystawie zobaczymy ruch opisany za pomocą różnych form sztuki: filmu, instalacji artystycznych, performance i sztuki internetowej - wyliczała Dominika Klimek. 

W audycji rozmawialiśmy także o pracach tworzonych z wykorzystaniem nowych technologii i dziełach powstających z recyklingu (przy okazji wystawy Nariego Warda "We, the people" w New Museum w Nowym Jorku). Sprawdziliśmy też jaką propozycję dla muzeum w Mińsku przygotował polsko-irański duet Slavs and Tatars. Zapraszamy do wysłuchania nagrania.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Materiał: Dominika Klimek

Data emisji: 6.03.2019

Godzina emisji: 10.16

ac

Historia designu. Ile o przywódcy mówi krzesło, na którym siedzi?

O wystawie pt. "Dzieciństwo" opowiedziała jej kuratorka Veronika Markovičová. - Jest poświęcona trójce jej dzieci, dwóm synom i córce. Kata starała się uchwycić je podczas codziennych zajęć i zabaw w ogrodzie. Zdjęcia są proste, czarno-białe. Zostały wykonane w ciągu ostatnich pięciu lat, kiedy artystka zaczęła fotografować swoje dzieci. Jej projekt zakłada długoterminową realizację. Zakończy się, kiedy jej najmłodsze dziecko osiągnie dwudziesty rok życia - mówiła w rozmowie z Dominiką Klimek.

Galerie dookoła świata: malarskie kamikadze, Gilbert i George w Helsinkach

Siłą zdjęć Sedlákovej są proste kompozycje, dzięki którym silniej odczuwamy emocje. - Nie uwiecznia najważniejszych momentów w życiu swoich dzieci, ale te codzienne, które obrazują sposób postrzegania świata przez dzieci - opisywała Markovičová.

W audycji odwiedziliśmy także Isladię i Living Art Museum, w którym będzie można obejrzeć wystawę artystki Arny Óttarsdóttir, która o emocjach opowiada za pomocą kolorów, opowiedzieliśmy także o wyjątkowej czarno-białej kolekcji grafik islandzkiego artysty Erró pt. "Black and white" oraz geometrycznej wystawie "Circle, square and line" w Reykjavík Art Museum. Zapraszamy do wysłuchania nagrania.

***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Kasia Dydo

Gość: Dominika Klimek

Data emisji: 13.03.2019

Godzina emisji: 10.40

ac/kd