Kowalski zna Nowaka i wie, że to świetny specjalista IT. Kowalski poleca kolegę swoim pracodawcom, a ci, w trybie standardowej rekrutacji, sprawdzają jego kompetencje. - W takich programach wszystko jest tak zorganizowane, by "znajomy" miał taką samą szansę, jak osoba z zewnątrz, która przesyła CV - mówiła w Czwórce Urszula Zając-Pałdyna z grupy Pracuj.

Taka forma zatrudnienia, zdaniem specjalistki, jest jedną ze standardowych w zakresie poszukiwania pracowników i nie ma w niej nic złego. Gorzej, jeśli schemat wygląda następująco: Kowalski zna Nowaka - to jego rodzina albo kolega, wobec którego ten ma dług wdzięczności, etc. Nowak z zawodu jest "dyrektorem" - zwykle mierzy wysoko. Kowalski, dzięki znajomościom, załatwia Nowakowi etat.

- To zasługuje na potępienie, jeśli nie idą za tym żadne kompetencje, doświadczenie i umiejętności - mówiła ekspertka, która opowiadała także, jaką drogę przebywa CV "zwykłego" Nowaka.

***

Nazwa audycji: Się mówi

Rozmawiał: Piotr Firan

Gość: Urszula Zając-Pałdyna z grupy Pracuj

Data emisji: 11.02.2015

Godzina emisji: 14.00

pkur/kd

Każdy chętny, podlegający powszechnemu obowiązkowi obrony, może ochotniczo zgłaszać się do swojej macierzystej Wojskowej Komendy Uzupełnień, by złożyć akces do odbycia szkolenia wojskowego. - Szukamy ludzi zmotywowanych, a nie takich, którym wojsko kojarzy się z przymusem, tygorem, ze smutnym bunkrem i biletem w jedną stronę - mówił Szulejko.

Eksperci w Czwórce tłumaczyli także, że dla każdego ochotnika wojsko, w zależności od jego predyspozycji i umiejętności, będzie miało indywidualne propozycje. Wyjaśnili, na czym polega służba, jak dostać się w szeregi Wojska Polskiego i dlaczego warto, nawet nie będąc żołnierzem, mieć podstawową wiedzę z zakresu obronności.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadzi: Piotr Firan

Gość: płk Tomasz Szulejko (rzecznik prasowy Sztabu generalnego Wojska Polskiego), Wojciech Kuźma (fotograf i działacz na rzecz Obrońców Mokotowa)

Materiał przygotował: Michał Piwowarek

Data emisji: 12.03.2015

Godzina emisji: 14.00

kd/mg

Początków ruchu feministycznego można dopatrywać się w działalności amerykańskich sufrażystek, a z założenia związany jest on z walką o równouprawnienie kobiet. Z założenia.

- Bo niezależnie od poglądów kobiet istnieje tzw. male bonding, czyli tworzenie takich "męskich wspólnot", kolesiostwo. Nie generalizujmy, ale warto przyglądać się systemowi, w jakim w korporacjach obsadzane są stanowiska kierownicze i sprawdzać, czy czasem nie ma na nich samych mężczyzn - mówiła Sosińska i tłumaczyła, dlaczego jednak parytety nie we wszystkich instytucjach zdadzą egzamin.

***

Tytuł audycji: Się mówi

Prowadzenie: Piotr Firan

Goście: Agnieszka Sosińska (Feminoteka)

Data emisji: 26.03.2015

Godzina emisji: 14.00

kd/ag