Jeremy Sochan zdąży, żeby powalczyć o igrzyska? Rekonwalescencja zgodnie z planem

2024-05-09, 16:40

Jeremy Sochan, który wraca do zdrowia po urazie stawu skokowego, powinien zdążyć z rekonwalescencją do turnieju kwalifikacyjnego, który zadecyduje o udziale reprezentacji Polski w igrzyskach w Paryżu.

Jeremy Sochan to jeden z najjaśniejszych punktów polskiej koszykówki, jednak jego prawdziwy test w reprezentacji Polski ma dopiero nadejść - dotychczas zagrał w niej zaledwie raz, w 2021 roku. Niestety, obecny sezon, w którym Sochan zaliczył progres w stosunku do debiutanckiego w NBA, zakończył się przedwcześnie. Kontuzja stawu skokowego początkowo nie wydawała się zbyt poważna, okazało się jednak, że zawodnik będzie musiał przejść zabieg artroskopii, który wymaga dłuższej przerwy w grze.

Zabieg zakończył się pomyślnie i od 3 kwietnia Sochan pracuje nad tym, by jak najszybciej wrócić do zdrowia. Celem jest zgrupowanie kadry, które odbędzie się w czerwcu. Następnym krokiem będzie turniej kwalifikacyjny do igrzysk olimpijskich w Paryżu.

Na konferencji podsumowującej sezon San Antonio Spurs mówił o stanie swojego zdrowia.

- Czuję się dobrze. Moje nastawienie jest w odpowiednim miejscu. Zabieg przebiegł pomyślnie. Teraz muszę po prostu pracować, żeby stać się lepszym i silniejszym - powiedział. Podkreślał też, że chciał jak najszybciej wznowić treningi, by nie marnować czasu na dochodzenie do optymalnej dyspozycji.

- To jeden z powodów, dla których zdecydowaliśmy się na zabieg tak szybko, jak to tylko było możliwe. Powrót do formy na profesjonalnym poziomie zajmuje od sześciu do ośmiu tygodni. Zrobiliśmy to z myślą o grze dla Polski i walce o igrzyska olimpijskie. Jestem bardzo podekscytowany. Minęło trochę czasu, odkąd ostatni raz miałem okazję reprezentować Polskę. To zawsze zaszczyt i inny rodzaj energii. Jestem podekscytowany i dam z siebie wszystko. Naprawdę myślę, że mamy szansę dostać się na igrzyska - przyznał.

Mateusz Ligęza, dziennikarz Radia Zet, donosi, że wszystko jest na dobrej drodze do tego, by kibice zobaczyli Sochana, który gra na pełnych obrotach dla reprezentacji Polski.

Czwarty zespół ostatniej edycji Eurobasketu powalczy o awans na najważniejszą sportową imprezę czterolecia w dniach 2-7 lipca w Walencji. Biało-Czerwoni w fazie grupowej zagrają z reprezentacjami Finlandii i Bahamów. W ewentualnym półfinale mogą zmierzyć się z Angolą, Libanem lub Hiszpanią.

Zespół Spurs, prowadzony przez słynnego trenera Gregga Popovicha, z bilansem 22 zwycięstw i 60 porażek zajął przedostatnie, 14. miejsce w Konferencji Zachodniej NBA. W całej 30-zespołowej lidze wyprzedził tylko cztery drużyny.