Duże korki na zakopiance. Tak wyglądają powroty z majówki

Jak poinformowała portal polskieradio24.pl st.asp. Sabina Iskrzycka, w niedzielę około godziny 17.30 droga w kierunku Krakowa była zakorkowana na wysokości Nowego Targu, ale pojazdy powoli poruszały się. Nie doszło też do wypadków. 

- Samochody obecnie jadą, ale na zwężonym odcinku poruszają się wolniej - przekazała Iskrzycka. Jak podkreśliła, dużo większy ruch był w niedzielę w godzinach południowych. - Wówczas auta stały, a niektórzy kierowcy próbowali ominąć zwężenie, wybierając drogę przez miasto - dodała. 

346 wypadków. 32 osoby nie żyją, 399 rannych i ponad 1500 pijanych

Policja apeluje do kierowców o bezpieczną jazdę i stosowanie się do przepisów drogowych podczas powrotów z majówki. Od wtorku do soboty było 346 wypadków, w których zginęły 32 osoby, a 399 zostało rannych - wynika z policyjnych statystyk. Policjanci zatrzymali ponad 1500 nietrzeźwych kierujących.

Nadkomisarz Piotr Świstak z Komendy Głównej Policji poinformował wcześniej, że bilans na drogach w porównaniu z majówką rok temu jest niepokojący. - Niestety te statystyki wyglądają dużo gorzej. Mamy więcej wypadków śmiertelnych, więcej osób rannych. Dlatego apelujemy o rozwagę na drodze przed powrotami. Jeżeli jest to długa podróż, to zaplanujmy ją - podkreślił. I dodał, żeby w czasie podróży pamiętać o odpoczynku, bo stan psychofizyczny wpływa na jazdę.

Wzmożone kontrole na drogach

Policjant zapowiada, że należy spodziewać się wzmożonych kontroli na drogach. Policjanci będą sprawdzali, czy kierowcy i pasażerowie mają zapięte pasy bezpieczeństwa, czy najmłodsi podróżują w fotelikach oraz, czy kierowcy korzystają z telefonu w czasie jazdy.

W ubiegłym roku podczas majówki w ciągu sześciu dni policja odnotowała 306 wypadków, w których zginęło 26 osób, a 353 zostały ranne.

• Bójka w Poznaniu. Pobity 33-latek w stanie krytycznym w szpitalu
• Pojazdy autonomiczne receptą na bezpieczne drogi? Prof. Ślęzak: 90 proc. wypadków powoduje kierowca

IAR/kg