Przełom w sprawie podatku od aut spalinowych. Kierowcy odetchną z ulgą

W Polsce nie będzie wprowadzany podatek od posiadania samochodów spalinowych. To dobra wiadomość dla milionów kierowców. Celem podatku miało być zmniejszenie na drogach liczby starszych samochodów z silnikami spalinowymi. Poprzez opodatkowanie posiadania takich pojazdów rząd chciał zachęcić kierowców do przesiadki na bardziej ekologiczne alternatywy.

Zamiast podatku rząd przewiduje system dopłat do zakupu samochodów elektrycznych. Osoby, które zdecydują się na zakup auta elektrycznego, będą mogły skorzystać ze wsparcia finansowego.

To ważny krok w kierunku bardziej ekologicznego transportu w Polsce. Zastąpienie podatku zachętami finansowymi dla elektryków może jeszcze przyspieszyć przesiadkę na bardziej przyjazne środowisku pojazdy. 

- Przeznaczamy na to 1,5 mld zł z grantu. To będą środki na trzydziestotysięczne dopłaty, jako bazowe, dla samochodów nie tych z najwyższej półki, tylko tych ze średniej półki - wyjaśniła, doprecyzowując, że osoby mniej zamożne będą mogły liczyć na "trochę więcej", jeżeli samochód będzie złomowany.

Elektryki w Polsce

Pod koniec stycznia 2024 roku w Polsce było zarejestrowanych łącznie ponad 100 tys. osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV). 

W Polsce przybyło od zeszłego roku również 1,5 tysiąca ogólnodostępnych punktów ładowania. To ważny krok w kierunku ułatwienia korzystania z samochodów elektrycznych.

Mimo wzrostów udział samochodów całkowicie elektrycznych na polskim rynku wciąż jest niższy niż w niektórych innych krajach.

W ramach Krajowego Planu Odbudowy Polska ma otrzymać w sumie 59,8 mld euro (268 mld zł), w tym 25,27 mld euro (113,28 mld zł) w postaci dotacji i 34,54 mld euro (154,81 mld zł) w formie preferencyjnych pożyczek.

MFiPR podał we wtorek, że do 15 kwietnia do Polski z KPO trafiło ok. 3,2 mld euro w ramach wsparcia grantowego oraz ok. 8,1 mld euro z części pożyczkowej.

• Samochody elektryczne. Prezes PZPM: czekamy na przewrót

PR24/IAR/PAP/mib/wmkor