"Grożenie dziennikarzom jest karygodne". Szef Rady Programowej TVP o Rafale Trzaskowskim

Powiązany Artykuł

"Jeśli sądy ich skażą, ja nie ułaskawię". Trzaskowski grozi politykom

W niedzielę Trzaskowski mówił, że chce powołania nowej telewizji publicznej, jak mówił: "Bez TVP Info, bez »Wiadomości«, bez publicystyki, bez wszystkiego, co dzisiaj tak zatruwa nasze życie". W reakcji na pytanie od dziennikarza TVP Info, rzucił: "Spieszcie się zadawać pytania, bo niewiele czasu zostało". I dodał, "jak ja się cieszę, że będę mógł z wami rozmawiać i wyjaśniać manipulacje".

- Pan Rafał Trzaskowski rozpoczął swoją kampanię w wyborach na prezydenta RP, unikając odpowiedzi na niewygodne pytania - groził dziennikarzom i zapowiedział likwidację programów informacyjnych TVP. To karygodne zapowiedzi, niemające nic wspólnego z zasadami demokracji i pluralizmem poglądów w mediach, a wiele z chęcią wprowadzenia cenzury - stwierdził w opublikowanym w poniedziałek oświadczeniu przewodniczący Rady Programowej TVP.

"Kandydat na prezydenta nie może wykazywać indolencji"

Jak dodał, "poza tym, godzi się przypomnieć, że to nie prezydent RP ma prawo narzucać dziennikarzom to, jakie pytanie zadają".

Według Sławomira Siwka, "kandydat na najwyższy urząd w państwie nie może również wykazywać indolencji: nie prezydent, a parlament i rząd decydują o powołaniu lub likwidacji spółek Skarbu Państwa, w tym przypadku mediów publicznych". 

kstar